Kruche pełnoziarniste ciasto z porzeczkami

W tym roku to mi przypadła fucha zrywania i przetwarzania porzeczek. Czerwone zamknęłam w słoikach w postaci galaretki, natomiast z czarnych upiekłam to ciacho. Bierzcie przepis i biegnijcie na targ po porzeczki- póki jeszcze są :)



Kwaskowaty smak porzeczkowego wnętrza fajnie współgra z maślaną słodyczą kruchego ciasta. /przepis własny, składniki na 1 dużą prostokątną blachę/


ciasto:
- 270 g mąki pszennej
- 30 g otrębów pszennych
- 180 g zimnego masła
- 145 g cukru gruboziarnistego
- 3 żółtka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii - szczypta soli

nadzienie:
- ok. 500 g porzeczek
- 100 g cukru
- 3 łyżeczki (10 g) mąki ziemniaczanej

dodatkowo:
- 2 łyżki cukru pudru

Mąkę przesiej do miski, dodaj otręby, pokrojone w kostkę zimne masło, wsyp też cukier, dodaj żółtka, sól i ekstrakt z wanilii. Wszystko zagnieć rękami na jednolitą masę.
Porzeczki pozbaw szypułek, umyj. Wrzuć do miski, dodaj cukier i mąkę ziemniaczaną. Wymieszaj całość.
Spód prostokątnej formy wyłóż papierem do pieczenia.
Z kruchego (surowego) ciasta odkrój 1/2 porcji, pozostałą połową spód formy.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. (z termoobiegiem) i piecz w nim spód przez 12 minut.
Po tym czasie wyłóż na podpieczone ciasto porzeczkową masę i przykryj resztą pozostawionego wcześniej ciasta.



Całość piecz przez ok 35- 40 minut.
Ostudzone możesz posypać cukrem pudrem.