Kruche bezglutenowe ciasto z rabarbarem, kokosem i bezą
Kruche bezglutenowe ciasto z rabarbarem, kokosem i bezą
/ przepis inspirowany tym, składniki na tortownicę o śr.22 cm/
kruchy bezglutenowy spód:
- 150 g mieszanki mąki bezglutenowej (50 g mąki ryżowej +50 g mąki ziemniaczanej + 50 g mąki jaglanej)
- 100 g mąki migdałowej (podprażonych na suchej patelni i zmielonych w blenderze migdałów)
- 140 g zimnego masła
- 1 duże żółtko
- 2 łyżki ksylitolu
- szczypta bezglutenowego proszku do pieczenia
- szczypta soli
nadzienie:
- 400 g rabarbaru
- 1 dojrzała gruszka
- 3 łyżki syropu z agawy lub miodu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki wody
- szczypta cynamonu cejlońskiego
beza:
- 4 białka
- 200 g cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
- 2 łyżki wiórków kokosowych
Do dużej miski wsypuję mąkę, dodaję zmielone w blenderze migdały, ksylitol, proszek do pieczenia, sól. Następnie dodaję pokrojone w kosteczkę zimne masło i żółtko. Łączę wszystkie składniki za pomocą widelca, a następnie zagniatając dłońmi zwartą kulę.
Zawijam ją w folię i wkładam na 1 godzinę do lodówki.
W tym czasie obieram rabarbar i gruszkę, kroję w kostkę.
Wrzucam do garnka o grubym dnie i duszę do uzyskania konsystencji musu.
Na samym końcu dosładzam mus syropem z agawy lub miodem, dodaję cynamon oraz mąkę ziemniaczaną wymieszaną z 1/3 szklanki wody.
Wszystko dokładnie mieszam za pomocą łyżki.
Tortownicę wykładam papierem do pieczenia i wylepiam jej spód schłodzonym w lodówce bezglutenowym ciastem.
Nakłuwam go widelcem (dzięki temu ciasto nie "wybrzuszy się" podczas pieczenia).
Spód piekę w temp. 180 stopni C. przez około 15 minut- na złoty kolor.
Na podpieczony spód wykładam mus.
W dużej misce ubijam białka na sztywną pianę, powoli dodaję cukier i nadal ubijam na wysokich obrotach miksera. Całość ubijam jeszcze przez około 3 minuty- piana musi być gęsta i lśniąca.
Na samym końcu dodaję mąkę ziemniaczaną i jeszcze chwilkę miksuję.
Ubitą bezę przekładam na wierzch ciasta i posypuję ją wiórkami kokosa.
Wstawiam do piekarnika i piekę w 180 stopniach C przez około 20 minut, następnie zmniejszam temp. do 70 stopni C. i "suszę" bezę przez 15 minut z włączonym termoobiegiem.
Ciasto przed podaniem dokładnie studzę.
Smacznego! :-)
Śledź mój profil na Facebooku i Instagramie!
______________________________♥___________________________