Krem jaglany a'la Rafaello
 
            Dawno nie robiłam żadnego deseru, a że została mi resztka kaszy jaglanej, zbyt mała by zrobić z niej jakiś sensowny obiad, postanowiłam wypróbować przepis na jaglany krem kokosowo-migdałowy inspirowany rafaello. Mimo, że nie udało mi się uzyskać idealnie gładkiej konsystencji (a może po prostu brakło mi cierpliwości w blendowaniu), to deser jaglany okazał się bardzo smaczny, a przy tym mocno sycący :)
 
  
 
 KREM JAGLANY A LA RAFAELLO
 (2 porcje)
 4 łyżki kaszy jaglanej,
 300ml mleka,
 ok. 50ml wody,
 2 łyżki mleka w proszku lub granulowanego,
 2 łyżki wiórków kokosowych,
 1 łyżka płatków migdałowych,
 1 łyżka ksylitolu lub cukru
 
 Kaszę jaglaną przelać wrzątkiem na sitku, żeby pozbyć się ewentualnej goryczki. Przełożyć do rondla, wlać 200ml mleka i 50ml wody. Gotować do miękkości (około 15-20 minut), co jakiś czas mieszając, żeby kasza nie przywierała. W razie potrzeby dolać jeszcze nieco wody. Następnie zdjąć z ognia i odstawić na 10-15 minut.
 Do lekko przestudzonej kaszy dolać pozostałe 100ml mleka, dodać mleko w proszku, 1,5 łyżki wiórków migdałowych, płatki migdałowe i cukier lub ksylitol. Całość bardzo dokładnie zmiksować. Przełożyć do pucharków i posypać pozostałymi wiórkami kokosowymi.
 Ewentualnie na wierzchu można bonusowo położyć 1 kuleczkę Rafaello ;)
 
 
 (na bazie przepisu stąd, z moimi zmianami) 
 
            