Kotlety z fasoli w chrupiącej panierce
Po pozytywnym zaskoczeniu klopsikami z soczewicy, postawiłam na kolejny strączkowy przepis – kotlety z fasoli w chrupiącej panierce z płatków kukurydzianych. Generalnie bardzo nam smakowały, aczkolwiek M., choć doskonale wiedział, że są to kotlety z fasoli, a nie mięsne, był nieco rozczarowany, bo wygląd i zapach dawały mu złudzenie, że to jednak mielone :D Smakiem jednak mielonych zupełnie nie przypominają, co mnie jednak zupełnie nie przeszkadza, bo fasolowo-grzybowy smak też jest OK. :)
KOTLETY Z FASOLI W CHRUPIĄCEJ PANIERCE
(na 4 porcje)
2 szklanki fasoli „Jaś”,
50-70g suszonych grzybów,
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
2 duże jajka,
2-3 łyżki bułki tartej,
1 łyżeczka majeranku,
1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
½ łyżeczki ostrej mielonej papryki,
płatki kukurydziane do panierowania,
olej do smażenia
Poprzedniego dnia fasolę zalać wodą i odstawić do namoczenia. Następnego dnia ugotować w świeżej wodzie do zupełnej miękkości (ok. 3 godziny). Odcedzić i zmiksować blenderem.
Grzyby opłukać, namoczyć w niewielkiej ilości wody (ok. 1 godziny) i ugotować w tej samej wodzie (również mniej więcej przez 1 godzinę). Odcedzić, zachowując 2-3 łyżki wywaru.
Cebulę posiekać i zeszklić na łyżce oleju. Pod koniec smażenia dodać przeciśnięty przez praskę czosnek.
Do zmielonej fasoli dodać drobno posiekane grzybki, wywar z grzybów, podsmażoną cebulę z czosnkiem, jajka, natkę pietruszki, majeranek, mieloną paprykę, sól i pieprz do smaku oraz tyle bułki tartej, aby masa miała odpowiednią konsystencję (tzn. taką, aby dało się lepić kotlety w dłoniach). Wilgotnymi dłońmi formować kotlety i obtaczać je w pokruszonych płatkach kukurydzianych.
Smażyć na oleju z obu stron na złoty kolor.
Podawać z sosem (np. pomidorowym) i dowolną surówką.
(przepis ze starego wydania „Poradnika Domowego”)