Kogel - mogel z owocami
Wczoraj mnie wzięło. Na kogel -mogel. Chyba po raz pierwszy od... 15 lat, albo nawet i lepiej. Jak sobie wspomnę kilka takich smakołyków z dawnych czasów, to mi sie jeść od razu zachciewa. Blok czekoladowy, kozie bródki, rolada biszkoptowa z kremem maślanym i galaretką, domek serowy też z galaretką, ciasto z kaszy manny na herbatnikach, ryż spod pierzynki i babcine pierogi z białym serem i szczypiorem, najlepsze na świecie! No i oczywiście kogel - mogel w wersji tradycyjnej, czyli żółtka utarte z cukrem. Bo jest też wersja z pianą z białek, i / lub z kakao - dopiero rok temu dowiedziałam sie o tym:) U nas to tylko z żółtek i ew. z dodatkiem owoców... Pycha! Ale Wy to wiecie zapewne...
Kogel mogel z owocami
Składniki:
na 1 żółtko 3 łyżeczki cukru i 1/2 szklanki truskawek, poziomek, porzeczek lub jagód.
Wykonanie:
Żółtko utrzeć z cukrem i wymieszać z owocami.
Smacznego!