Knedle ze śliwkami
Knedle to mój ulubiony obiad z dzieciństwa, na początku lata z truskawkami, nieco później ze śliwkami. Najlepsze w knedlach chyba było to, że moja mama pozwalała nam je lepić razem z nią – kuchnia była po takim naszym lepieniu w opłakanym stanie, ale ile z tego było frajdy! :) Podane składniki wystarczą na 10 dużych sztuk.
Składniki:
500 g ugotowanych ziemniaków
1,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka masła
1 jajko
Ugotowane w osolonej wodzie ziemniaki przeciskamy przez praskę – im dokładniej to zrobimy tym gładsze będzie ciasto. Do jeszcze ciepłych ziemniaków dodajemy masło. Kiedy nieco przestygną dodajemy mąkę i jajko i wyrabiamy ciasto.
Śliwki przekrawamy na połówki i drylujemy. Moje były wyjątkowo duże, więc zamiast całej śliwki, ulepiłam knedle z połówek.
W razie potrzeby podczas lepienia podsypujemy knedle mąką.
Knedle gotujemy w osolonej wodzie, około 3-4 minut od wypłynięcia na powierzchnię.
Podajemy ze śmietaną, masłem, cukrem lub posypane cynamonem.
Smacznego!
ciastkożercy.pl