Karslbadzki tort cynamonowy
Ciasto to idealnie pasuje do "Korzennego Tygodnia" u Ptasi. Nazwane tortem, choć w niczym go nie przypomina. Pachnie cynamonem, czekoladą i migdałami. Jest bardzo sycące i treściwe. Całość wieńczy u mnie domowy dżem z moreli. Początkowo chciałam z niego zrezygnować, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam, bo jest on tutaj przysłowiową "kropką nad i". Idealna propozycja do popołudniowej kawy.
Przepis zaczerpnięty od Dorotus.
Składniki (tortownica o śr. 23 cm)
- 250 g masła
- 220 g drobnego cukru do wypieków
- 6 jajek
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g uprażonych na suchej patelni i grubo zmielonych obranych migdałów (lub innych orzechów)
Dodatkowo:
- kilka łyżek gładkiej konfitury morelowej
- 70 g mlecznej czekolady
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej!
Miękkie masło utrzeć z cukrem do otrzymania jasnej i puszystej masy. Dodawać żółtka, jedno po drugim, cały czas ucierając. Następnie wsypać wymieszane ze sobą produkty sypkie: uprażone i grubo zmielone migdały, przesianą mąkę, cynamon i proszek do pieczenia. Dodać drobno posiekaną gorzką czekoladę i wymieszać wszystko szpatułką do połączenia. W osobnej misie ubić białka na sztywną pianę. Partiami dodawać ją do ciasta, delikatnie mieszając, by nie opadła. Gotowe ciasto przełożyć do tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównać szpatułką. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 160 stopni przez około 60 minut lub do tzw. suchego patyczka. Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Wystudzone ciasto z wierzchu posmarować konfiturą morelową. Oprószyć startą mleczną czekoladą. Smacznego :)