Karpatka
To ciasto gości w moim domu od kilku dobrych lat jedno z pierwszych moich samodzielnych ciast i mogłabym je jeść co dzień... więc musi się również znaleźć na moim blogu polecam wszystkim łakomczuchom :-)
NA CIASTO:
1 SZKLAKA WODY
1/2 KOSTKI MASŁA lub margaryny
1 SZKLANKA MAKI
4-5 JAJEK
NA KREM:
1l MLEKA
6 PŁASKICH ŁYŻEK MAKI PSZENNEJ
6 ŁYŻEK MAKI ZIEMNIACZANEJ
3 ŁYŻKI CUKRU WANILIOWEGO
6 ŁYŻEK CUKRU
1 KOSTKA MASŁA
Cukier puder do posypania
Zagotować wodę z pół kostki masła do rozpuszczenia zetrzeć skórkę z cytryny wsypać powoli mąkę ciągle mieszając pałką do ciasta do połączenia się składników na jednolitą masę - przestudzić. Do przestudzonej masy wbijać kolejno po jednym jajku ciągle miksując - masa powinna być jedwabista i gładka podzielić na pół blachę wysmarować masłem i wyłożyć jedną część ciasta rozsmarować i piec w nagrzanym piekarniku ok 30 minut w 180 C. Tak samo robimy z drugą połową ciasta.
Zagrzej 2 szklanki mleka z cukrami do rozpuszczenia, do miski wlej pozostałe mleko i wymieszaj z mąkami i od razu wlej do zagrzanego mleka ciągle mieszając(tak by niepowstały grudy) do zagotowania. Zdejmij z ognia i przestudź następnie miksuj powoli dodając po kawałku masła tak powstałym kremem przełóż kawałki ciasta posyp cukrem pudrem i wstaw do lodówki by mocno się schłodziło.
Smacznego