Karpatka doskonała pani Halinki

Karpatka doskonała pani Halinki
Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Zdjęcie - Karpatka doskonała pani Halinki - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Składniki Ciasto:
  • 1/2 k. margaryny PALMA
  • 1 szklanka mąki
  • 5 jajek
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
  • 1/2 l mleka
  • 1 szklanka cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 k. margaryny PALMA
  • 2 łyżki spirytusu
Przygotowanie

CIASTO

Do garnka wlać 1 szklankę wody, dodać margarynę i całość zagotować. Dodać mąkę i energicznie mieszając, najlepiej drewnianą łyżką, gotować chwilę na małym ogniu, aż masa się połączy. Lekko przestudzić i miksować dodając po 1 jajku. Na końcu dodać proszek do pieczenia. Ciasto podzielić na dwie części i rozsmarować (niezbyt cienko i niezbyt równo) na dobrze wysmarowanych tłuszczem blaszkach (25 x 36 cm). Wstawić do mocno nagrzanego piekarnika (ok. 270 st. C) i po około 10 minutach, gdy ciasto wyrośnie, otworzyć drzwiczki piekarnika i wypuścić tzw. Ducha Gór, po czym obniżyć temperaturę do 200 st. C i po ok. 3 minutach zamknąć piekarnik i piec dalej ciasto, aż uzyska złoty kolor (ok. 12 minut).

KREM

2 szklanki mleka zagotować. W 1/2 szkl. mleka rozpuścić cukier, dodać mąkę ziemniaczaną oraz pszenną, rozmącić i wlać do gotującego się mleka, ciągle mieszając. Ugotować budyń. Ostudzić. Margarynę utrzeć na puszysta masę i cały czas ucierając, dodawać porcjami budyń. Na końcu dodać spirytus. Gotowym kremem przełożyć zimne placki. Wierzch posypać cukrem pudrem.


Historia przepisu z szuflady Pani Halinki:

"Śmiechu było nie miara, jak byliśmy u mojej dobrej znajomej na kawce z dzieciakami. Było piątkowe popołudnie dzieci przyszły już ze szkoły do domu. Zjadły obiadek i chciały coś na deser, ja odpowiedziałam dziś pójdziemy na ciasto do mojej przyjaciółki. Ucieszyły się ogromnie, jak to dzieci. Ubrałyśmy się i pojechałyśmy na zaproszoną kawkę. Gdy Halinka otworzyła drzwi dzieci wbiegły i prosto pobiegły do kuchni wpadły wprost na karpatkę. Zanim się spostrzegłyśmy były całe umorusane od kremu. Potem mycia i prania nie było końca, na szczęście zostawiły nam całe kawałki ciasta do kawki. Dodam, że w kremie jet nutka alkoholu, dzieci miały energię na psoty do późnego wieczoru. Gdy piekę karpatkę stawiam je wysoko do góry, to na wszelki wypadek pomimo faktu, że dzieciaki już podrosły od tamtego pamiętnego dnia. Ciasto jest wyśmienite i delikatne polecam."

Kategorie przepisów