Karkówka Worcester z kardamonem i pieczonymi warzywami
Pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych, to u nas śniadanie z rodziną przeciągające się nieraz do 14 po południu. W niedzielę nie jemy obiadu, ponieważ nasze dania śniadaniowe często zakrawają o te obiadowe. Tak jest w przypadku żurku z białą kiełbasą i pieczonego schabu ze śliwką. Ale za to w drugi dzień Świąt pierwsze skrzypce gra uroczysty obiad. Zazwyczaj na długo przed Świętami (gdy już ustalimy kto będzie kiedy u kogo - z czego zawsze wynika zamieszanie z poplątaniem:) ustalamy menu. Jakoś zwykle trudniej jest nam wymyślić dania obiadowe i sałatki niż ciasta. Czy u Was też tak się dzieje?
W tym roku postawiłam na karkówkę, a jako, że jestem w dalszym ciągu na etapie odkrywania kardamonu (tutaj o nim trochę pisałam) i moja miłość do tej przyprawy wciąż rośnie, skomponowałam marynatę z jej udziałem i wyszła mi całkiem dobra pieczeń:)
Jest to moja wielkanocna propozycja do zabawy Olgi Smile prowadzącej blog Smak Imprezy
Karkówka Worcester z kardamonem i pieczonymi warzywami
4-5 osób
800g karkówki
1 łyżeczka soli
pół łyżeczki zmielonego kardamonu
5 łyżek sosu Worcester
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka czosnku granulowanego
bulion warzywny
1 średnia cebula pokrojona w plastry
1 duża marchewka pokrojona w 0,5mm grubości krążki
1 łodyga selera naciowego pokrojona w 1 cm kostkę
2-3 średnie ziemniaki pokrojone na ósemki
Sól, kardamon, sos Worcester, oliwę i czosnek wymieszać. Karkówkę włożyć do naczynia żaroodpornego z pokrywką, zalać marynatą, przykryć pokrywką i włożyć na całą noc do lodówki. Następnego dnia, nastawić piekarnik na 200°C. Do naczynia z karkówką i marynatą wrzucić warzywa (oprócz ziemniaków) i obtoczyć je w marynacie. Dolać bulion, aby płyn uzyskał głębokość około 15 mm. Piec bez pokrywki 40 min od czasu do czasu podlewając mięso i warzywa wytworzonym sosem. Po upływie 40 min dołożyć ziemniaki, przewrócić mięso na drugą stronę i piec dalsze 40 min.