Kakaowa szarlotka z budyniem
Idealnie kruche ciasto z dodatkiem kakao, moc budyniu i pełno jabłek. Obłędnie pyszna (!!!) kombinacja. I jak pachnie! To tak w skrócie. Więcej nie napisze, słowa zbędne. Musicie sami zrobić i się przekonać :)
Składniki na ciasto blacha 25x25 cm
- 2 szklanki mąki pszennej (300 g)
- pół szklanki cukru
- 4 łyżeczki ciemnego kakao
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta solo
- 200 g masła
- 2 jajka
Składniki na masę budyniową
- 2 budynie na 0,5 l mleka, bez cukru (po ok. 40 g)
- 750 ml mleka
- 1/3 szklanki cukru
Dodatkowo
- ok. 800 g, już po obraniu
- opcjonalnie cukier do zasypania, u mnie bez
Przygotowanie ciasta Sypkie składniki wymieszać. Następnie dodać pokrojone masło i palcami lekko je porozcierać. Na koniec dodać rozbełtane jajka i zagnieść jednolite ciasto. Ok. 2/3 ciasta przełożyć na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia, i równomiernie wylepić nim spód. Nakłuć widelcem i włożyć do lodówki na ok. 3 godziny. Pozostały kawałek ciasta owinąć w folię spożywczą i umieścić w zamrażalce.
Przygotowanie masy budyniowej W garnku zagotować 2 szklanki mleka razem z cukrem. W tym czasie rozpuścić proszek budyniowy w pozostałej szklance mleka. Na gotujące mleko wlać mleko z budyniem i, ciągle mieszając, gotować aż do zgęstnienia masy. Pozostawić do przestudzenia, od czasu do czasu mieszając, by pozbyć się "kożucha" z wierzchu.
Podpieczenie spodu i przygotowanie jabłek Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (160 przy termoobiegu). Blachę z ciastem wstawić do nagrzanego piekarnika i podpiec przez 20 minut. W tym czasie przygotować jabłka - obrać jabłka i pokroić w kostkę.
Pieczenie Podpieczony spód wyjąć z piekarnika, wyłożyć na niego jabłka, wylać budyń, a na koniec zetrzeć na tarce pozostały kawałek ciasta. Wstawić ponownie do piekarnika i piec jeszcze 40 minut.
Szarlotkę najlepiej kroić na dobre kilka godzin po upieczeniu, kiedy budyń dobrze stężeje, ale... kto by wytrzymał do całkowitego przestudzenia?!? :) Dla porównania drugie zdjęcie - po lewej krojona jeszcze na ciepło, po prawej na drugi dzień.