Jarzynowy krem z grzankami
Jestem fanką zup to nie ulega wątpliwości, warzywa też stanowią w mojej kuchni podstawowy element dlatego dzisiejszy krem jarzynowy to poezja dla mojego podniebienia. Pamiętam jak córka grymasiła, że nie lubi pora, pietruszki czy selera…wokół jej talerza z zupą zawsze był wianuszek odłożonych warzyw tzw. fujjjj! Któregoś dnia zrobiłam kremową zupę z porów. Zjadła, powiedziała że pyszne było i zapytała: a z czego ta zupa? Z porów odpowiedziałam. Jej głupawej minki nie zapomnę nigdy. Później zrobiłam eksperyment serwując jej kremową zupę z selera naciowego, efekt był ten sam. Dzisiaj je wszystkie warzywa bez kręcenia nosem i.
Ilość porcji – 4
Czas wykonania – 30 min.
Stopień trudności – łatwy
- 700 ml bulionu warzywnego,
- 1 por,
- 1 mała kalarepa,
- 2 marchewki,
- 1 cebula dymka (cała biała i zielona część),
- ½ pietruszki,
- pół pęczka natki pietruszki,
- 1 łyżka masła,
- sól i pieprz do smaku.
Przepis na dobre grzanki tutaj
Sposób wykonania:
- por kroimy wzdłuż, myjemy dokładnie i kroimy w piórka,
- cebulę myjemy i kroimy,
- obieramy, marchew, kalarepę i pietruszkę, warzywa płuczemy i kroimy w kostkę lub talarki,
- w garnku o grubym dnie roztapiamy masło, wrzucamy por i cebulkę, smażymy około 2-3 min mieszając żeby się nie
przypaliły, - następnie wlewamy bulion i dodajemy resztę pokrojonych warzyw, gotujemy na wolnym ogniu aż warzywa zmiękną,
- w tym czasie siekamy natkę pietruszki i robimy grzanki,
- kiedy warzywa są miękkie zupę miksujemy,
- krem jarzynowy podajemy obficie posypany pietruszką z dodatkiem grzanek.