Hummus
Pozostając w orientalnych klimatach, przepis na ciekawą pastę kanapkową na bazie cieciorki i sezamu czyli hummus. Najlepsza oczywiście ze świeżej ciecierzycy, którą należy namoczyć przez noc w wodzie i następnie ugotować do miękkości. Jest ona jednak trudno osiągalna więc alternatywą jest puszkowa i w tym przypadku zamiast wywaru dodajemy gęsty jogurt aby zachować aksamitną gładkość pasty.
- 6 łyżek ziaren sezamu
- 3 łyżki oliwy extra vergine
- pół ząbka czosnku
- sok z połówki cytryny
- 250 g odsączonej ciecierzycy z puszki (lub wystudzonej ugotowanej)
- 4 łyżki zimnego wywaru z gotowania ciecierzycy (lub 2 łyżki jogurtu greckiego w wersji puszkowej)
- sól, pieprz, ew. pieprz kajeński
Ziarna sezamu lekko uprażyć na patelni, do lekkiego zbrązowienia, dłuższe prażenie wyzwala goryczkę. Uprażone ziarna miksujemy dokładnie blenderem, dodajemy oliwę i miksujemy na pastę (tzw pasta tahini - dostępna również w sklepie). Następnie dorzucamy resztę składników i miksujemy, konsystencja powinna przypominać majonez, można dodawać wody lub jogurtu według uznania.
Pasta najlepiej smakuje z białym pieczywem (np tradycyjnymi krakowskimi obwarzankami) z dodatkiem zielonych oliwek, suszonych pomidorów i naci pietruszki. Nadaje się do spożycia przez około 5 dni po zrobieniu.