Herbaciane cupcake'i z herbacianą różą
Odkąd zobaczyłam kremową różę od razu wiedziałam, że niedługo pojawi się i u mnie. Na początku lekko się przestraszyłam, że jej wykonanie możne mnie przerosnąć i że trzeba będzie zamawiać końcówkę cukierniczą. Jednak okazało się że końcówkę mam, a wykonanie również nie jest trudne. Zresztą zobaczcie sami na tym filmie.
Składniki (ok.10 średnich babeczek): 55g miękkiego masła, 115g cukru trzcinowego, jajko, 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/ 4 szklanki esencji z ulubionej herbaty, 140g mąki pszennej, 60ml mleka,
Krem: 250g mascarpone, 100ml schłodzonej śmietany 30%, 3 łyżeczki glukozy, 3 łyżki cukru pudru, odrobina pomarańczowego barwnika + worek cukierniczy odpowiednia końcówka cukiernicza
Do miski wrzucamy miękkie masło i cukier. Ucieramy na puszysta masę, a następnie wbijamy jajko i ucieramy dalej. Kiedy masa jest rzadka dodajemy proszek do pieczenia. Wsiewamy mąkę i dodajemy mleko i wszystko razem mieszamy. Na koniec dodajemy herbatę i wszystko dokładnie łączymy.
Masę przekładamy do foremek. Wsadzamy do nagrzanego piekarnika do 140st C i pieczemy 20 minut, następnie podkręcamy temp. do 180st C i pieczemy jeszcze 10 minut. Babeczki wyjmujemy z pieca i zostawiamy do przestygnięcia.
W tym czasie zabieramy się za krem. Do wysokiego naczynia wlewamy schłodzoną śmietanę oraz dajemy serek. Dodajemy glukozę i ubijamy na najwyższych obrotach, aż masa będzie sztywna. Do sztywnej masy dodajemy barwnik i cukier puder i miksujemy na niskich obrotach, by wszystko się połączyło.
Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego (tu możecie zobaczyć jak to zrobić) i dekorujemy babeczkę. Po udekorowaniu proponuję włożyć do lodówki, by masa się nie rozpłynęła.