Glazurowane polędwiczki z kurczaka w aksamitnym sosie szampańskim z ziemniaczanymi ptysiami

• SKŁADNIKI:
• MIĘSO:
• * filet z kurczaka - 2 szt
• MARYNATA:
• * sos sojowy ciemny - 2 łyżki
• * miód - 4 łyżki
• * czosnek - 2 szt
• * mąka kukurydziana - 2 łyżki
• * letnia woda - 2 łyżki
• * sól - 1 szczypta
• * pieprz - 1 szczypta
• * papryka ostra - 1 szczypta
• PTYSIE:
• * ugotowane ciepłe ziemniaki - 200 gramów
• * masło - 1 łyżka
• * żółtko - 1 szt
• * białko - 1 sztuka
• * szczypiorek - 1 pęczek
• * sól - 1 szczypta
• SOS:
• * wino musujące - 100 ml
• * słodka śmietana 30% - 100 ml
• * ocet balsamiczny - 1 łyżeczka
• * szalotka - 2 sztuki
• * musztarda stołowa - 1 łyżeczka
• * cukier - 1 szczypta
• * olej rzepakowy - 3 łyżki
• * pieprz kolorowy - 1 szczypta
• DODATKOWO:
• * olej rzepakowy - 100 ml

Sos do mięsa na bazie szampana ? Tak , zrobiłam to!!! I z ręką na sercu przyznaję , że jest to najlepszy sos jaki w życiu jadłam! Niesamowicie delikatny, ale zarazem intensywny w smaku … kremowy … W połączeniu z delikatnym mięsem kurczaka i zapiekanymi ziemniaczanymi ptysiami tworzy iście królewską całość! Zapieczona na kurczaku skórka i przyrumienione ptysie ziemniaczane kuszą nie tylko podniebienie , ale i oczy!

Polecam!

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

MIĘSO:

Sos sojowy ciemny mieszamy z miodem i rozgniecionym czosnkiem.

Dodajemy szczyptę soli , pieprzu i papryki.

Dolewamy mąkę kukurydzianą roztrzepaną z letnią wodą.

Wszystko razem dokładnie mieszamy.

Mięso oczyszczamy i kroimy na 2 porcje.

Następnie nacieramy przygotowaną marynatą.

Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki.

PTYSIE:

Ugotowane wcześniej i nadal ciepłe ziemniaki ubijamy tłuczkiem.

Dodajemy masło oraz roztrzepane żółtko.

Mieszamy z solą , pieprzem , papryką i posiekanym drobniutko szczypiorkiem. 

Przygotowaną masą napełniamy rękaw cukierniczy z ozdobną końcówką.

Wyciskamy niewielkie ptysie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posmarowaną odrobiną oleju rzepakowego.

Przygotowane ptysie smarujemy roztrzepanym białkiem.

Posmarowanie białkiem sprawi, że skórka będzie delikatnie chrupiąca a wnętrze kremowe.

MIĘSO I PTYSIE:

Filety wyjmujemy z marynaty i układamy na kawałkach folii aluminiowej posmarowanej olejem rzepakowym.

Smarujemy marynatą i zawijamy w folię.

Układamy na blasze i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na górną półkę.

Na dolną półkę wsuwamy ptysie ziemniaczane.

Pieczemy ok. 25 – 30 minut.

Mięso musi być ładnie upieczone a ptysie zrumienione na złoto.

Na 5 minut przed końcem pieczenia mięso odwijamy z folii, aby się zrumieniło.

SOS:

Szalotki bardzo drobno kroimy.

Złocimy na oleju rzepakowym na głębokiej patelni.

Dolewamy wino musujące i słodką śmietankę.

Gotujemy na wolnym ogniu aż zredukujemy ilość płynów mniej więcej o połowę.

Powstały sos przecedzamy przez gęste sito, tak by uzyskać aksamitny, gładki sos bez cebulki.

Sos doprawiamy sokiem z cytryny i octem balsamicznym.

Dodajemy musztardę, szczyptę soli i cukier.

Dokładnie mieszamy.

CAŁOŚĆ :

Upieczone mięso wyciągamy z piekarnika.

Kroimy ukośnie na plastry.

Opalamy delikatnie palnikiem, by marynata na mięsie jeszcze odrobinę się zrumieniła.

Podajemy gorące z ziemniaczanymi ptysiami i sosem szampańskim.

Świetnym dodatkiem będzie lekka sałatka z sałaty lodowej z dodatkiem pomidorków koktajlowych, orzechów nerkowca i kremem balsamicznym.

Smacznego!