Galaretka jeżynowa z pomarańczą i wanilią
Już drugi sezon jestem rozkochana w jeżynach. Uwielbiam je na świeżo dodane do owsianki, ułożone na śmietanie na słodkiej bezie czy w cieście z owocami leśnymi.
Iskierka pokochał jeżyny od pierwszej łyżeczki, ale tylko w formie galaretek, stąd moja kolejna propozycja na galaretkę wzbogaconą wanilią i pomarańczą.
Jest prze...pyszna! Pięknie pachnie, uwodzi już od pierwszej łyżeczki!
Składniki:
Przygotowanie:
Smacznego :)
Iskierka pokochał jeżyny od pierwszej łyżeczki, ale tylko w formie galaretek, stąd moja kolejna propozycja na galaretkę wzbogaconą wanilią i pomarańczą.
Jest prze...pyszna! Pięknie pachnie, uwodzi już od pierwszej łyżeczki!
Składniki:
- 1 kg jeżyn
- skórka i sok z 2 pomarańczy
- ziarenka z 2 lasek wanilii
- cukier trzcinowy
Przygotowanie:
- jeżyny umyć, przełożyć do garnka
- dodać skórkę i sok z pomarańczy, gotować na małym ogniu co jakiś czas mieszając około 20-25 minut
- następnie przełożyć ugotowane jeżyny na sitko z gazą i odsączyć - odcisnąć z nich sok, ja obciążyłam owoce i zostawiłam na kilkanaście minut, potem już dociskałam rękoma - ale w rękawiczkach foliowych - bo jeżyny bardzo farbują
- na każdą szklankę soku bierzemy 200 g cukru, dodajemy waniliowe ziarenka i całość gotujemy około 15-20 minut
- gorącą galaretkę rozlewamy do słoików, w których stygnąc - stężeje i będzie nas kusić już od pierwszych minut, kiedy się w nich znajdzie
- zostawiamy słoiki do całkowitego wystygnięcia, wynosimy do piwnicy
Smacznego :)