Focaccia z cukinią i bakłażanem
Focaccia to taka trochę bardziej uboga siostra pizzy. Drożdżowy placek z oliwą i czasem kilkoma wytrawnymi dodatkami. Ponieważ jestem w środku ogródkowego sezonu na cukinię i bakłażany, właśnie te warzywa wykorzystałam jako dodatki do focacci.
Na całą blachę ciasta wystarczą 2-3 małe sztuki. Tu nie chodzi o to, żeby ciasto uginało się pod bogactwem dodatków, mają się tylko pojawiać gdzieniegdzie, dodając smaku ciastu.
Żeby danie było jeszcze smaczniejsze, do pieczenia przygotowałam oliwę z czosnkiem. Bo dobrej focaccii nie ma bez oliwy właśnie!
Proporcje na duży placek o wielkości mniej więcej blachy piekarnika.
- cukinia - 1-2 małe sztuki
- bakłażan - 1 mała sztuka
- czosnek - 2 ząbki
- oliwa - ok. 1/3 szklanki
- mąka pszenna - 4 i 1/2 szklanki
- woda - 1 i 1/2 szlanki (letnia)
- drożdże instant - 3 łyżeczki
- cukier - 3 łyżeczki
- sól - 3/4 łyżeczki
Z mąki i pozostałych składników (w tym połowy z 1/3 szklanki oliwy- resztę wykorzystasz do polania placka) zagnieć elastyczne ciasto, wyrabiaj dobre 5 minut mikserem z hakiem, lub 10-15 ręcznie. Po tym czasie miskę z ciastem przykryj folią spożywczą i odstaw w ciepłe miejsce na ok. godzinę, aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Piekarnik rozgrzej do 230 oC.
Ciasto rozwałkuj na grubość ok 1-1,5 cm, rozłóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Cukinię i bakłażan pokrój w bardzo cienkie (ok. 2 mm) plasterki. Rozłóż na cieście (wykorzystałam też kwiaty cukinii, bardzo ładnie wyglądają). Wierzch możesz dodatkowo lekko posolić.
Czosnek przeciśnij przez praskę i połącz z 1/2 oliwy. Mieszanką polej (posmaruj pędzelkiem) ciasto.
Ostaw na 30 minut w ciepłe miejsce, pod przykryciem np. lnianej ściereczki.
Wstaw do piekarnika.
Piecz do momentu zarumienienia ciasta, ok. 15-20 minut. Gotową focaccię, przed podaniem ponownie (opcjonalnie) skrop oliwą.
