Focaccia na piwie
Jak już pewnie wiecie, jeśli czytacie przepisy regularnie, mam małą słabość do focacci. Uwielbiam jej miękkość i niesamowity, przebijający się smak oliwy. Tego smaku nigdy za wiele, dlatego czasami lubię pomaczać je jeszcze w dodatkowej porcji. Szaleństwo!
Z focaccią zwykle mam tak, że piekę ją późnym wieczorem. Tak się jakoś składa. Więc kiedy rozum mówi mi- idź spać, ja słucham serca i wkładam do piekarnika brytfankę, w której urośnie moje cudo. Dzięki temu mój zaspany organizm budzi się zapachem pysznego pieczywa. A gdy jeszcze dodam do focacci moje ulubione zioła, to zapach staje się po prostu nieziemski. Nie da się nie zjeść kawałka. I jeszcze jednego. I jednego…
Tym razem jednak postanowiłam zaszaleć z ciastem i dodałam do niego nietypowego dodatku- piwa. Czy nadal można więc nazwać ten wypiek focaccią? Moim zdaniem tak, bo zawiera też inne charakterystyczne dla focacci elementy. A miąższ jest jeszcze bardziej miękki i interesujący w smaku.
Focaccia na piwie Autor: Sliwka Czas przygotowania: 2 godz. Czas pieczenia: 15 min. Całkowity czas: 2 godz. 15 min. Porcje: 1 Składniki- 500 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki suszonych drożdży
- 2 łyżeczki soli
- 60 ml oliwy
- 100 ml piwa
- 150 ml ciepłej wody
- Pomieszaj ze sobą wszystkie składniki i zagnieć z nich jednolite, elastyczne ciasto.
- Zagniataj ciasto kilka minut.
- Zostaw ciasto w przykrytej materiałową szmatką misce i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 1,5 h.
- Po upływie tego czasu przenieś ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej brytfanki.
- Uklep ciasto w formie i odstaw w ciepłe miejsce jeszcze na ok. 30 minut.
- W tym czasie rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
- Przed wsadzeniem do piekarnika zrób w cieście charakterystyczne dziurki palcem.
- Piecz ok. 15 minut aż focaccia lekko zbrązowieje.
- Jeszcze lekko ciepłą posmaruj Smakowitą de Luxe.