Faworki z amoniakiem
Dzisiaj mam ochotę na coś słodkiego. Muszę sobie poprawić humor... I zastanawiam się jak czyniąc dobro można jednocześnie wyrządzać tyle zła??? I jaki bilans wtedy wychodzi?;-( Ktoś wie?
Faworki do wydarzenia zaproponowanego przez Amber: FAWORKI, CHRUST, CHRUŚCIKI!
Przepis z roku 1908r. z "Kucharza Wielkopolskiego":
Utrzeć na śmietanę 4 żółtka z 2 łyżkami cukru czubato nabranemi, 5 łyżkami masła klarowanego, letniego, i 6 gr. amonium carbonicum; następnie wlewać po trochu 9 łyżek dobrej kwasnej śmietany, dosypując na przemian pół funta cesarskiej mąki; skoro dobrze z mąką w donicy masa wymieszana, wyłożyć ją na stólnice, dobrać pół funta mąki, wygnieść z nią ciasto, zostawiając 1 łyżkę do wycierania wałka i stólnicy, rozwałkować, wykrawać chruściki i piec we wrzącym tłuszczu.
* 1 funt = 450 g