Faworki chrusty według przepisu z 1895 roku
Skoro Tłusty Czwartek się już niedługo, to jest to doskonały czas na przetestowanie kolejnych przepisów na „tłustoczwartkowych”.
Do tej pory nie zdążyłam jeszcze przetestować bardzo popularnych faworków. Skorzystałam z przepisu z 1985 roku, który zaczerpnęłam ze strony: Przepisy Tradycyjne.
Porcji: wyszło mi około 35 sztuk
Składniki:
- 5 g masła, miękkiego
- 3 żółtka
- 26 g cukru
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 10 ml rumu / można użyć również spirytusu
- 200 g mąki pszennej
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania gotowych, usmażonych faworków
Zacznij od utarcia miękkiego masła. Dodaj do niego po kolei żołtka i cukier. Ucieraj, aż masa będzie jasna i puszysta.
Na tym etapie dodaj śmietanę, rum/ spirytus i 150 g mąki. Zagnieć ciasto, najlepiej rękoma. Następnie dosyp kolejne 50 g mąki. Wyrabiaj ciasto do momentu połączenia się wszystkich składników.
Rozwałkuj ciasto na cieniutki placek i pokrój na paski. Na środku każdego paska zrób nacięcie i przełóż jeden koniec paska przez nacięcie.
Tak przygotowane chrusty usmaż na głębokim rozgrzanym oleju. Będą smażyć się szybko, po kilka sekund na stronę.
Usmażone faworki ułóż na talerzu, wyłożonym ręcznikiem kuchennym, następnie obsyp je obficie cukrem pudrem i zajadaj.