Dżem morelowy z imbirem i szafranem
Kilka tygodni temu dostałam od szwagierki z Kalabrii dwa słoiczki dżemu morelowego doprawionego imbirem. Tak bardzo mi posmakował, że postanowiłam sama sobie taki zrobić. Szwagierka korzysta jednak z cukru żelującego, którego ja staram się unikać, poszperałam więc w internecie i w końcu zdecydowałam się skorzystać z receptury Bei: u niej morele zostały połączone z lawendą, u mnie z kandyzowanym imbirem i szafranem (dla podkręcenia smaku i koloru dżemu). Polecam!
Składniki:
• 1 kg moreli (waga po wypestkowaniu)
• ok. 250 cukru
• kawałek kandyzowanego imbiru
• szczypta szafranu
• dodatkowo: sok z cytryny lub pektyna naturalna
Morele sparzyć i pozostawić we wrzątku na ok. minutę, następnie przełożyć je do zimnej wody, obrać ze skórki, wypestkować i pokroić na kawałki. Owoce zasypać cukrem, przykryć i odstawić minimum na 12 godzin (ewentualnie mieszając od czasu do czasu). Następnie dodać drobno pokrojony imbir i szczyptę szafranu, wymieszać i smażyć owoce regularnie mieszając aż do otrzymania odpowiedniej konsystencji (ewentualnie dodając sok z cytryny lub odrobinę naturalnej pektyny, jeśli dżem nadal jest zbyt płynny; ja dodałam i trochę soku z cytryny, i trochę pektyny).
Gorący dżem przełożyć do czystych, gorących, wyparzonych (i osuszonych) lub wypieczonych słoików. Jeśli chcemy dżem przechowywać dość długo, należy go dodatkowo zapasteryzować.