Dyniowa „kaszanka” jaglana
Oczywiście to danie nie ma nic wspólnego z tradycyjną kaszanką jaką wszyscy znają i nie wszyscy lubią. Jednak to było pierwsze słowo, które usłyszałam na jej widok, zaraz po wyjęciu z piekarnika. A, że danie w większości składa się z kaszy, zostało „kaszanka jaglana”. Jak w w przypadku większości dań z kaszy jaglanaj tak i to jest bardzo dobre i do tego lekkie. W sam raz na poświąteczne i noworoczne przejedzenie. Bardzo polecam.
Składniki:
- 300 g kaszy jaglanej
- 2 cebule
- ok. szklanka pure z dyni
- pestki dyni
- 1 jajko
- natka pietruszki
- sól, pieprz, słodka papryka
- oliwa
Kaszę jaglaną ugotować na sypko, przestudzić. Na patelni rozgrzać oliwę, zeszklić posiekaną cebulę. Do kaszy dodać pure z dyni, cebule, posiekaną natkę pietruszki, sól, pieprz, paprykę i jajko. Wszystko dokładnie wymieszać. Przełożyć do wysmarowanej masłem i wysypanej pestkami dyni formy keksowej. Wyrównać wierzch i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec około 30 min. Doskonale smakuje na ciepło, choć trudno ją wyjąć z formy. Lepiej poczekać aż wystygnie, wyjąć z formy i odgrzewać na patelni, rumieniąc z obu stron. Smakuje wyśmienicie sama, lub z sosem czosnkowym i surówką.
Smacznego:)