Dynia w syropie imbirowym
Wiele smaków, jak też mój obecny gust kulinarny wyniosłam z domu rodzinnego, w którym była mieszanina smaków z dwóch przeciwległych krańców Polski - północy i południa. Jednak dyni nigdy w domu Rodziców nie widziałam. Pomimo tego,że nie tylko Mama, ale i Tata mieszał w garnkach, można by się spodziewać podwojonej, a przynajmniej zwiększonej ilości smaków i składników. Owszem, repertuar smaków i dań był bardzo urozmaicony, ale jakoś zawsze omijał dynię.
W moim własnym domu zresztą też dynia nie gościła, do momentu, kiedy to podczas zeszłorocznego dyniowego święta podglądałam cudeńka, jakie powstawały w Waszych kuchniach i wreszcie sama się skusiłam nabyć pierwszy kawałek dyni w swoim życiu. Robiłam już pumpkin pie i zupę dyniową. Ale najbardziej zasmakowała mi dynia w wersji, którą dzisiaj prezentuję. Z okazji tegorocznego Festiwalu Dyni zorganizowanego przez Beę postanowiłam wtrącić też moje trzy grosze i podzielić się z Wami tym przepisem. Dynię przygotowaną w ten sposób można traktować jako lekki lunch, kolację lub podać jako dodatek do obiadu. Dobrze smakuje i na ciepło i na zimno. Zapraszam!
Dynia w syropie imbirowym
Świat Kobiety - listopad 2008
2 porcje
0/5 małej dyni (ø około 25 cm)
2 łyżki płynnego miodu o wyrazistym smaku (gryczany lub lipowy)
2 łyżeczki soku z cytryny
0/5 łyżeczki świeżo startego imbiru
3 łyżki orzechów włoskich
1 łyżka migdałów
pieprz
4 łyżki gęstej śmietany 18%
Dynię obrać, pokroić na mniejsze kawałki, usunąć nasiona. Miąższ pokroić w małą kostkę. Włożyć do garnka i zalać 0/5 szkl wody. Dusić do miękkości około 10 min.
Orzechy i migdały posiekać i uprażyć na patelni bez tłuszczu.
Do miękkiej dyni dodać imbir, sok z cytryny i miód. Chwilę podgrzewać, aż składniki się połączą. Dynię przełożyć na talerz za pomocą łyżki cedzakowej. Polać sosem. Udekorować kleksem śmietany, posypać orzechami i świeżo mielonym pieprzem.