Drożdżowa babka na białkach
Drożdżowe ♥
Jeśli zostały Wam białka po ostatkach, proponuję wykorzystać je na tą babkę.
Drożdżowa, aromatyczna, bardzo puszysta!
Jest lekko wilgotna, dzięki czemu zachowuje świeżość nawet drugiego dnia.
Bardzo polecam.
Składniki przepis znaleziony na blogu Moje Domowe Kucharzenie; "źródło pierwotne" - Cukrowa Wróżka
- 50 dag mąki
- 1 szklanka mleka
- białka z 6-7 jajek [szklanka]
- 1 całe jajko
- 3 dag świeżych drożdży
- niepełna szklanka cukru
- 130 dag masła
- szczypta soli
- łyżeczka ekstraktu waniliowego lub opakowanie cukru wanilinowego
Drożdże rozpuścić w połowie szklanki ciepłego mleka, dodać po łyżce mąki i cukru, a następnie wymieszać.
Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do przesianej mąki dodać wyrośnięty rozczyn, żółtko, cukier, ekstrakt waniliowy i resztę mleka. Miksując dolewać stopione masło.
Białka (łącznie z tym z jajka, z którego mamy żółtko) ubić na sztywną pianę, dodać szczyptę soli. Powoli połączyć z ciastem, delikatnie mieszając, aż powstanie gładkie, niezbyt gęste ciasto.
Formę do babki z kominem (lub dużą keksówkę) wysmarować masłem/margaryną i wysypać mąką.
Ciasto przelać do formy, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 40 min. Pieczemy ok. 40 w 180° C.
*U mnie polana gotowym sosem czekaladowym, ale równie dobrze może to być domowa polewa czy lukier.
** Wyszła mi jedna, naprawdę wieeelka baba. Można upiec w dwóch mniejszych formach.