Domowa szynka z indyka z suszonymi pomidorkami
W domowym jedzonku najlepsze jest to, że wiemy co jemy :D
Po kilkukrotnym natrafieniu na różne niespodzianki w szynkach (nawet tych ze zdrowej żywności) postanowiłam zrobić swoją własną :)
Przyznam się szczerze, że nie znam się na tym za bardzo, nie mam żadnych maszynek do mielenia mięsa, a szynkowar na razie pozostaje w sferze marzeń. Jednak dla upartych nie ma rzeczy niemożliwych!
I tak w warunkach domowych powstała MEGA PYSZNA szynka :)
Oprócz składników potrzebne Wam będą: folia przezroczysta, gruby worek śniadaniowy i kawałek sznurka.
Składniki:
1 duży filet z indyka
4 plasterki sera koziego
kilka sztuk pomidorków suszonych
4 łyżki oleju
sól pieprz
czosnek granulowany
pieprz cayenne
Przygotowanie:
Filet z indyka umyć, rozbić (jak kotleta), polać olejem, przyprawić i zostawić w takiej marynacie na noc. Na drugi dzień na filecie poukładać pomidorki, ułożyć plasterki sera i zawinąć w rulonik (roladę). Zawinąć (nawet potrójnie) bardzo szczelnie w przezroczystą folię, włożyć w torebkę lub grubszy worek śniadaniowy i zawiązać sznurkiem. Włożyć do garnka z gotującą się wodą i gotować na małym ogniu ok. 40-45min Delikatnie rozciąć woreczek, aby szynka miała dostęp do powietrza i zostawić ją do wystygnięcia.
Smacznego :)