Do popoludniowej herbatki
Chcialam na wiosne zadbac o swoja linie. Obiecalam wiec sobie, ze powstrzymam sie od jedzienia slodyczy, a tym bardziej nie bede ich piekla. No i prosze jak to dotrzymalam slowa. Nie dosc, ze upieklam ciasto to jeszcze bralam czynny udzial w jego konsumpcji hihihi.
Receptura na to ciasto pochodzi z Normandii i jest bardzo prosta. Dzieki startej skorce z cytryny wyczuwalny jest jej delikatny aromat. Mozna zastapic ja pomarancza jesli ktos woli.
Wypiek jest niepozorny, ale bardzo smaczny i przyjemnie slodki, idealny do popoludniowej herbatki :-)
Babkowe ciasto z Normandii
skladniki:
- 300g maki + do obtoczenia rodzynek
- 200g cukru
- 250g serka ricotta
- 3 jajka
- 110g masla
- 2 jablka
- 50g rodzynek
- 2 torebki cukru waniliowego
- male opakowanie proszku do pieczenia (wychodza 3 lyzeczki)
- szczypta soli
- starta skorka z polowy cytryny lub pomaranczy
wykonanie:
Rodzynki zalewamy wrzatkiem i moczymy przez 30 minut. Nastepnie odsaczamy i osuszamy.
Maslo ucieramy z 190g cukru i cukrem waniliowym na gladka mase. Dodajemy po jednym jajku i ciagle ucieramy. Dokladamy ricotte, a nastepnie make wymieszane z proszkiem do pieczenia i szczypta soli. Na koncu dodajemy obtoczone w mace rodzynki i skorke z cytryny.
Tortownice (24cm) wykladamy papierem do pieczenia i napelniamy ciastem.
Jablka obieramy, kroimy na cwiartki i wykrawamy gniazda nasienne. Nastepnie kroimy je na plasterki o grubosci 1cm. Ukladamy na ciescie i posypujemy pozostalym cukrem.
Pieczemy je w temperaturze 180°C przez 50 minut. Ja swoje pieklam godzine.
Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta mozna je delikatnie posypac cukrem pudrem i udekorowac skorka z cytryny lub pomaranczy.
Smacznego!