Delikatny sernik waniliowy na kokosowym spodzie
Chciałam zrobić sernik nowojorski ale po lekkich modyfikacjach i wyeliminowaniu cytryny - wyszedł mi taki:
Spód:
225 g herbatników
25 g wiórków kokosowych
150 g roztopionego masła
Masa serowa:
700 g sera śmietankowego, tłustego
180 g śmietan - kwaśnej i tłustej - co najmniej 22%
220 cukru-pudru
3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
3 duże jajka
łyżka mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
Zmiksować ciastka z wiórkami - mają mieć konsystencję bułki tartej. Dodać masło stopione i wymieszać. masę przełożyć do tortownicy - wyłożonej folią aluminiową - przyklepać, ugnieść i na 30 minut odstawić do lodówki - niech stężeje.
W tym czasie serek wymieszałam z cukrem, dodałam śmietanę, ekstrakt waniliowy, jajka, mąkę i proszek do pieczenia. Wszystko dokładnie wymieszałam - w mikserze. Wylałam na przestudzony, zastygły spód z ciastek i wstawiłam na 1 godzinę i 45 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Ciasto - dzięki proszkowi do pieczenia urosło, wybrzuszyło się - a po upieczeniu, opadło ale w granicach normy. Nie wyjęłam go od razu z piekarnika ale studziłam przez godzinę w piekarniku otwartym na oścież.
Przestudzone ciasto wstawiłam na całą noc do lodówki. A nastepnie posmarowałam polewą czekoladową - tabliczka czekolady+3 łyżki masła i dwie łyżki kwaśnej śmietany 22% stopione i wymieszane na gładką masę.
A to efekt: