Czerwone curry z krewetkami i mango
Największym amatorem krewetek w naszym domu jest nasz syn. Już jako kilkulatek pochłanial ogromne ich ilości. Zawsze zaskakiwały mnie kulinarne wybory mojego dziecka: brokuły, kapary, awokado, dynia, szpinak, chilli itd. W restauracji mogę być pewna, że jeśli w karcie są krewetki, to wylądują na naszym stole, bo nasze dziecko nie oprze się, by je zamówić. W domu zaś jestem męczona, żeby przygotowywać z nich różne smakołyki. Jak robię za długą przerwę, to natychmiast jestem przywoływana do porządku. ;-)) Wczoraj z okazji Dnia Nauczyciela, czyli de facto wolnego dnia dla moich dzieci, w ramach wypogadzania ich humorów, poza włóczeniem się po kolorowych liściach, zajrzeliśmy do ulubionego sklepu z rybami i owocami morza. A dziś na obiad...;-)
Czerwone curry z krewetkami i mango
olej
1 dymka
1i 1/2 łyżki czerwonej pasty curry
400 ml mleka kokosowego
250 ml bulionu drobiowego
2 łyżki sosu rybnego
400 g mieszanki dyni i słodkich ziemniaków
200 g mrożonych krewetek królewskich
1 łyżeczka soku z limonki
150 g mango
listki świeżej bazylii
Na dużej patelni rozgrzewam tłuszcz i duszę posiekaną dymkę. Dodaję sos rybny, curry. Następnie wlewam mleko kokosowe i bulion, doprowadzam do wrzenia. Wsypuję obrane i pokrojone w kostkę słodkie ziemniaki i dynię. Gotuję, w części przykryte, przez ok. 15 minut.
Krewetki przepłukuję pod ciepłą wodą. Wrzucam na patelnię. Zagotowuję. Wlewam sok z limonki, wsypuję mango, obrane i pokrojone w kostkę. Chwilę wszystko razem duszę.
Na ryż nakładam sos. Posypuję listkami bazylii.
* źródło - "Nigella ekspresowo" wyd. Filo