Czekoladowe ciasto "Błoto Mississippi"
To ciasto nazywa się Błoto Mississippi (Mississippi Mud Cake). Pierwszy raz zobaczyłam go w cukierni "Misianka".
Kupiłam kawałek. Potem w Internecie szukałam informacji o tym cieście na stronach "Misianki".
Jest to bardzo czekoladowe ciasto. Mokre w środku. W "Misiance" dekorowane płatkami migdałowymi. Ja jeszcze nie zdecydowałam czy będzie dekorowane czy zostanie z samą czekoladową polewą.
Przepis znalazłam na najpopularniejszym słodkim blogu https://www.mojewypieki.com/
W moim cieście zamiast kawy rozpuszczalnej znalazło się espresso. Po prostu nie używam kawy rozpuszczalnej i nie chciałam jej kupować dla 2 łyżeczek.
Tortownica 20 cm wyłożona papierem i wysmarowana tłuszczem, papier na rancie koniecznie musi wystawać ponad formę, ciasto rośnie a to zapobiegnie wylaniu się ciasta podczas pieczenia.
200 g masła
200 g gorzkiej czekolady ( u mnie 64%)
espresso (30 ml)
150 ml wody
250 g mąki pszennej przesianej przez sito
50 g kakao
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
200 g cukru ( użyłam trzcinowego)
3 jajka
100 ml jogurtu naturalnego
1 łyżka oleju (dałam z pestek winogron)
na polewę: 50 ml śmietanki 30 % i 100 gram gorzkiej czekolady 64%
Masło, wodę, espresso i połamaną na kawałki czekoladę umieszczamy w rondelku - podgrzewany aż składniki połączą się w gęsty sos. Odstawiamy do wystudzenia. Ponieważ na wierzchu tworzył się ciemny kożuch mieszałam zawartość dość często.
Do miski przesiewamy mąkę z kakao, proszkiem do pieczenia i sodą. Do drugiego naczynia wybijamy jaja, wlewamy jogurt i olej, wymieszać. Przelewamy do miski z suchymi składnikami, mieszając trzepaczką wlewaj wcześniej rozpuszczoną czekoladę z masłem i wodą. Kiedy ciasto się połączy przelej do formy i piecz w 160 stopniach przez 80 minut ( ja piekłam dłużej o 10 minut, ponieważ po wbiciu patyczka w środek zdecydowałam, że jeszcze potrzebuje 10 minut).
Ciasto wyjąć, przenieść na kratkę do ostudzenia. Wystudzone obłożyć polewą: 50 ml. śmietanki 30% zagotować. Do gorącej dodać posiekaną czekoladę i mieszać ( w moim przypadku dodałam jeszcze 2 łyżki gorącej śmietanki, ponieważ moja polewa nie była zbyt kremowa - dolanie pozwoliło mi uzyskać polewę kremową, która łatwo się rozprowadzała).
Ciasto jest mokre w środku. Pyszne. Dodatek według upodobań: waniliowe lody, konfitura wiśniowa.