Czekoladki z nadzieniem marchewkowym

Czekoladki z nadzieniem  marchewkowym

Te czekoladki to również przepis  myślą o nadchodzących świętach Bożego Narodzenia. Co prawda nie są propozycją ani na stół wigilijny, ani na świąteczny obiad, ale świetnie się sprawdzą jako upominek pod choinkę. Wystarczy je zapakować w piękne pudełeczko i ozdobić odrobiną satynowej wstążki. Moje zrobiłam w dwóch kształtach. Tradycyjnym okrągłym i jako lizaki - serduszka. Uwielbiam kolekcjonować gadżety kuchenne, więc i mam zapas silikonowych foremek do czekoladek. Nie musicie jednak koniecznie od razu kupować nowych, wystarczy, że macie silikonową foremkę do lodu - nada się idealnie. Nadzienie marchewkowe może nieco odstraszać, ale uwierzcie, z dodatkiem limonki typowy smak gotowanej marchewki jest wyczuwalny minimalnie. Jak do tego jeszcze dojdzie smak prawdziwej czekolady, to będziecie się tylko zachwycać pięknym kolorem nadzienia.

Zdjęcie - Czekoladki z nadzieniem  marchewkowym - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Poziom trudności:

dla ambitnych

Czas przygotowania:

90 minut

Składniki:

50g margaryny Palma

około 200g ciemnej czekolady dobrej jakości

około 3 średniej wielkości marchweki

1-2 limonki

2/3 szklanki cukru

Sposób przygotowania:

Marchewki obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Palmę rozgrzać w małym rondelku, dodać marchew, smażyć razem na małym gazie pod przykryciem, dość często mieszając, aż marchew zmięknie i puści nieco soku. Dodajemy skórkę otartą z limonki i wyciśnięty sok. Dosypujemy cukier. Gotujemy do miękkości. Jeżeli całość jest zbyt sucha i ma tendencje do zbytniego się przypalania można dodać odrobinę wody. 

Gdy marchewka jest już zupełnie miękka, zestawiamy z ognia i dobrze schłądzay.

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (układamy w metalowej misce nad garnkiem z gotującą się wodą).

Rozpuszczoną czekoladą smarujemy dno i boki wgłębień w naszej foremce. Jeżeli posmarowaliśmy więcej należy nadmiar czekolady zebrać z wierzchu za pomocą szerokiego noża. Foremkę wkładamy do lodówki, aby czekolada dobrze się ścięła.

Do zastygniętych foremek czekoladowych nakładamy nasze nadzienie, ale pamiętajmy aby zostawić trochę miejsca na wierzchnią warstwę czekolady.Gdy posmarujemy rozpuszczoną czekoladą również wierzch naszych czekoladek, trzeba będzie znowu usunąć nadmiar czekolady tak, aby po wyjęciu czekoladki miały regularny kształt i nic od nich nie odstawało.

Wkładamy całość jeszcze raz do lodówki do stężenia. Podajemy jak tylko dobrze zastygnie.

SMACZNEGO.

Zdjęcie - Czekoladki z nadzieniem  marchewkowym - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów