Cytrynowa sałatka ziemniaczana
Dzisiaj zapraszam na dość orginalne danie. No bo nie codzień chyba jadamy ziemniaki w sosie cytrynowym. Przepis znalazłam na blogu Mniam Mniam i od razu zapałałam ciekawością jak smakuje takie połączenie. W przepisie podane są dwie cytryny, ja zredukowałam do jednej i jeszcze kosztowałam dolewając sok do sosu, czy nie za kwaśny. Sałatka jak dla mnie jest ...interesująca i smaczna, chociaż wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Polecam szczególnie tym osobom, które są żądne orginalnych wrażeń smakowych:)
Składniki:
- ziemniaki ugotowane w mundurkach
- 2 cytryny ( u mnie jedna cytryna, z której najpierw starłam skórkę)
- 1 czerwona cebula pokrojona w drobną kosteczkę
- gałązka świeżego rozmarynu
- 1 łyżka musztardy Dijon
- 2 łyżeczki musztardy z całymi ziarnami gorczycy
- 100 ml oliwy
- szczypta pieprzu cayenne
- garść posiekanej natki pietruszki
Posiekaną drobniutko cebulę zalać sokiem z jednej cytryny ( u mnie z połówki) i odstawić na ok 30 minut. Ziemniaki ze skórką ugotować i pokroić w plastry ok. 1cm. Drugą cytrynę ( u mnie druga połówka) dokładnie wyparzyć i otrzeć z niej skórkę, wycisnąć sok. Wymieszać skórkę z cytryny z sokiem i musztardą, powoli dolewać oliwę mieszając aż zgęstnieje. Doprawić solą, pieprzem, polać ziemniaki, posypać cebulką, pietruszką i posiekanym rozmarynem.
Smacznego:)