Ciasto z pianką truskawkową
Pyszne, i lekkie ciasto, w sam raz na letnie gorące popołudnia. Delikatną, kremową piankę przełamują orzeźwiające truskawki, a całości dopełnia lekko kakaowy, biszkoptowy spód. Gorąco polecam, póki jeszcze mamy sezon na truskawki! :)
CIASTO Z PIANKĄ TRUSKAWKOWĄ
6 jajek,
200g mąki,
170g cukru,
2 łyżeczki kakao,
płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
szczypta soli,
400g truskawek,
500ml śmietanki kremówki,
2 galaretki truskawkowe,
do dekoracji:
bita śmietana,
ładne połówki truskawek,
listki mięty
Przygotować biszkopt: białka oddzielić od żółtek i ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Nie przerywając ubijania, dodawać po trochę cukru i żółtek, aż do wyczerpania składników. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao, przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto przelać do formy 25 x 30 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180 stopniach około 20-25 minut, aż wbity patyczek będzie suchy.
Ciasto wystudzić przy otwartych drzwiczkach piekarnika.
Truskawki umyć, usunąć szypułki. 20 zgrabnych, niezbyt dużych sztuk odłożyć, pozostałe zmiksować blenderem.
Galaretki truskawkowe rozpuścić w 2/3 szklanki wrzątku i odstawić, by nieco przestygły, a następnie wymieszać ze zmiksowanymi truskawkami.
Mocno schłodzoną śmietankę ubić na sztywno.
Do masy truskawkowej dodać kilka łyżek ubitej śmietany i połączyć. Dodać pozostałą śmietanę i dokładnie wymieszać, żeby składniki dobrze się połączyły.
Na wystudzonym biszkopcie ułożyć odłożone wcześniej truskawki – można je nieco ściąć z szerszej strony, żeby lepiej się trzymały. Następnie delikatnie wylać masę truskawkową. Wyrównać powierzchnię i wstawić do lodówki na kilka godzin, aż masa stężeje. Przed podaniem udekorować bitą śmietaną, truskawkami i listkami mięty.
Ciasto należy przechowywać w lodówce.
(na podstawie przepisu ze starego „Poradnika Domowego” z moimi zmianami)