CIASTO "MARCINEK"
To ostatnio bardzo popularne na Podlasiu ciasto , goszczące najczęściej na weselnych stołach. Piszę "ostatnio" , bo za moich czasów w ogóle się o nim nie słyszało. Tak , że jako rodowita Podlasianka dopiero teraz miałam okazję spróbować tego cuda. Na początek należałoby jednak ostrzec , że jest to ciasto dla cierpliwych - najpierw trzeba upiec około 10 placków , a potem jeszcze poczekać co najmniej 24 godziny , zanim będzie można spróbować gotowego "Marcinka". Różnie bywa u mnie z cierpliwością , więc tym razem zrobiłam 3/4 porcji (wyszło mi
8 placków o średnicy 23 cm). Jeśli chodzi o sam przepis , to właściwie wszystkie źródła zgodnie podają taki sam. Jedyną różnicę stanowi masa. Osobiście skorzystałam z tej mniej znanej (tak mi się przynajmniej wydaje) wersji , bez dodatku usztywniaczy. Jednak na wszelki wypadek podaję Wam też drugi sposób - do wyboru.
A teraz wrażenia smakowe: mnie osobiście ciasto bardzo smakowało , córcia też się nim zajadała , tylko m-żonek coś kręcił nosem , że brakuje w nim marmolady , ale tym akurat nie ma co się przejmować , bo , gdyby to od niego zależało , dodałby marmoladę do każdego ciasta ;-)
Ciasto :
- 1 kg mąki
- 1 margaryna (podobno "Kasia" jest najlepsza)
- 1/2 szkl. cukru
- 2 jajka + 2 żółtka
- 1 cukier waniliowy
- 1 szkl. śmietany
- 1 płaska łyżeczka sody
Margarynę, jajka, żółtka, cukier waniliowy i pół szklanki śmietany utrzeć mikserem na jednolitą masę. Dodać mąkę oraz sodę rozpuszczoną w drugiej połowie szklanki śmietany. Wszystko razem wymieszać i zagnieść na gładkie ciasto. Podzielić na 10 - 11 równych części , każdą z nich cienko rozwałkować (jak na makaron) i piec osobno w dużej tortownicy (nie trzeba smarować jej tłuszczem) w temperaturze ok. 200 st.C. na lekko złoty kolor.
Masa:
- 2 szkl. śmietany 18%
- 2 szkl. śmietany 30%
- 1 szkl. cukru pudru (do smaku)
- sok z 1 cytryny
- 1 łyżeczka cukru wanliowego
Wszystko razem ubić na sztywno.
Przekładać placki dość obficie smarując masą. Wierzch posypać tartą czekoladą , pokruszonymi herbatnikami lub też wcześniej odłożonym , pokruszonym jednym plackiem. Gotowe ciasto pozostawić w temp. pokojowej na kilka godzin , aby placki nasiąkły masą , a następnie przenieść w chłodne miejsce na co najmniej 24 godziny.
Podaję też inna wersję masy (chyba bardziej popularną):
- 1,5 litra śmietany kremówki
- 1 szkl. cukru pudru (do smaku)
- 5 - 6 śmietan-fixów
- sok z 1 cytryny
Wszystko razem ubić na sztywno.