Ciasto jabłkowo-brzoskwiniowe
To ciasto miałam zapisane w notesie pod nazwą "krokant", ale jak powiedziały Google, krokant to chrupiąca posypka z orzechów i cukru. W tym cieście nie ma orzechów, a chrupiąca warstwa składa się z wiórków kokosowych. Tak więc to pyszne ciasto będzie u mnie występować pod inną nazwą. A jabłek i brzoskwiń mam pod dostatkiem :)
Składniki:
Biszkopt:
4 jajka
1 szklanka mąki
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 opakowania budyniu śmietankowego
Nadzienie:
2 budynie śmietankowe
1 kg jabłek
1 kg brzoskwiń (mogą być z puszki)
5 łyżek cukru
4 szklanki wody
Wierzch:
20 dag wiórków kokosowych
2 jajka
25 dag masła
3/4 szklanki cukru
Przygotowanie biszkoptu:
Ubij białka, dodaj cukier, następnie stopniowo dodawaj po jednym żółtku. Do masy przesiej mąkę z proszkiem i budyń, delikatnie wymieszaj. Wyłóż ciasto na natłuszczoną blachę. Ciasto powinno być dość cienkie, surowe na około 1 cm grubości. Piecz ciasto przez 10 minut w 180 stopniach, następnie wyłącz piekarnik i nie otwieraj go, dopóki ciasto całkiem nie ostygnie. Jeżeli boisz się, że ciasto się przypali, ustaw niższą temperaturę pieczenia.
Przygotowanie nadzienia:
Jabłka obierz i pokrój na ósemki. Brzoskwinie drobno pokrój. Zagotuj wodę z cukrem, wrzuć do niej pokrojone jabłka i gotuj do miękkości. Uważaj w czasie mieszania, żeby jabłka nie rozpadły się. Używając łyżki cedzakowej, wyjmij jabłka z wody i gorące ułóż na biszkopcie. Na jabłkach rozłóż brzoskwinie. Budynie wymieszaj w 1/2 szklanki zimnej wody i ugotuj na wodzie po jabłkach. Gorącym budyniem polej owoce.
Przygotowanie warstwy wierzchniej:
UWAGA - tę część najlepiej zacząć przed gotowaniem jabłek, tak aby masa zdążyła ostygnąć.
W rondelku stop masło z cukrem, wrzuć wiórki, gotuj przez chwilę i odstaw do ostygnięcia. Zmiksuj jajka, dodawaj po łyżce masy kokosowej. Gotową masą posmaruj ciasto na wierzchu (na budyniu).
Wszystko razem piecz jeszcze przez 40 minut w 150 stopniach. Kiedy ciasto ostygnie, włóż je na jakiś czas do lodówki i podawaj schłodzone.