Ciasto francuskie z tuńczykiem i kukurydzą
To przepis na pyszny obiad lub kolację. Takie nadziewane tuńczykiem ciasto francuskie jest naprawdę bardzo uniwersalnym daniem. Można zjeść w tygodniu, na obiad, a to co zostało wziąć do pudełka śniadaniowego i zjeść następnego dnia w pracy czy szkole. Na zimno. Ale również, te tuńczykowe poduszeczki świetnie sprawdzają się na przyjęciu. To coś oryginalnego, a przy okazji pięknie prezentuje się na stole. Ale ciasto francuskie to do siebie ma :) Pięknie się napusza, tworząc zgrabne pakieciki.
A następnym razem podam Wam przepis na sałatkę, jaką zrobiłam z reszty napoczętych produktów użytych do dzisiejszych pyszności :)
Ciasto francuskie z tuńczykiem i kukurydzą 15 sztuk
2 opakowania gotowego ciasta francuskiego ( ja użyłam 2x275 g), 1 puszka tuńczyka w sosie własnym (kawałki, nie rozdrobniony), 4 łyżki kukurydzy z puszki, 1/2 czerwonej papryki, 1/2 pęczka szczypiorku, 1 łyżka masła, 1 łyżka mąki, 150 ml mleka, 3 łyżki tartego sera, sol, pieprz, 1 jajko+ 1 łyżka wody
Z masła, mąki i mleka zrobić zasmażkę ( na małej patelni roztopić masło, dodawać po trochu mąkę, cały czas mieszając wlewać małym strumieniem mleko, aż całość zgęstnieje). Wystudzić. Do wystudzonej zasmażki wrzucić drobno pokrojoną paprykę, posiekany szczypiorek, kukurydzę, tuńczyka i ser. Wszystko dokładnie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem. Ciasto francuskie przenieść na blat, rozwinąć i zostawić na papierze, w który było zawinięte. Kroimy na prostokąty ( u mnie wyszły trzy rzędy po pięć sztuk). Na połowę prostokątów nakładamy 1 łyżkę farszu i przykrywamy prostokątami bez farszu. Sklejamy, w każdym pakieciku robimy dwie małe dziurki (ja robiłam dziurki widelcem do mięsa - akurat ma dwa zęby), a następnie smarujemy rozbełtanym jajkiem z łyżką wody. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy poduszeczki. Pieczemy w gorącym piekarniku - 200 stopni - około 20 minut.