Ciasteczka Renifery
Ciasteczka renifery to jedna z najprostszych, a przy tym bardzo efektowana świąteczna cukiernicza propozycja. Jako bazę wykorzystałam przepis na kruche ciasteczka maślane, które zawsze piekła moja babcia. Możecie upiec je z dużym wyprzedzeniem, bo dobrze znoszą przechowywanie. Po upieczeniu ciasteczka należy ostudzić i przełożyć do zamykanego słoika lub puszki, tam mogą czekać nawet kilka tygodni. Ciasteczka renifery mogą być super pomysłem na prezent DIY, bo kto nie chciałby dostać takiego chrupiącego upominku ;) Do dekorowania reniferów użyłam kuwertury czekoladowej, czyli takiej cukierniczej czekolady, która przeszła proces temperowania. Oznacza to, że łatwo zastyga w temperaturze pokojowej i dzięki temu nie będzie się rozmazywać na ciasteczkach. Możecie wykorzystać także kupną polewę czekoladową do rozpuszczania lub gorzką czekoladę w tabliczce (mleczna się nie nadaje!).
Jeśli szukacie innych świątecznych inspiracji zapraszam Was serdecznie do zajrzenia do wpisów z przepisami na świąteczne pierniczki, ciasteczka z rozpuszczonym bałwankiem, babeczki z choinkami. Lub nie rozdrabniajcie się i od razu zajrzyjcie do zakładki Boże Narodzenie, gdzie znajdziecie wszystkie przepisy tematyczne ;)
Składniki:0,5 kg mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
200 g masła
1 łyżka tłustej śmietany
3 jajka
+ cytryna, cukier puder, Lentilki lub M&Msy , czekolada lub polewa czekoladowa
Jak zrobić ciasteczka renifery?
Z opakowania wybieramy czerwone cukierki.
Ciasto przygotowujemy według przepisu. Masło wyciągamy wcześniej z lodówki, kroimy na małe kawałeczki i odstawiamy, żeby zmiękło.
Suche składniki mieszamy razem w misce. Dodajemy masło, śmietanę i jajka. Zagniatamy do uzyskania gładkiej masy. Ciasto powinno mieć konsystencję plasteliny, jeśli jest zbyt rzadkie dodajemy mąki, jeśli zbyt suche – śmietany.
Ciasto wałkujemy na grubość kilku milimetrów, wykrawamy ciasteczka i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 10 minut w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni
W malutkiej miseczce mieszamy sok z cytryny i cukier puder.
Czekoladę rozpuszczamy i przekładamy do woreczka strunowego – nie może być zbyt gorąca, ale musi ciągle jeszcze być płynna. Wyciskają czekoladę z woreczka mamy większą kontrolę nad tym ile wyleci na ciasto i łatwiej uzyskać proste linie przy dekoracji Odcinamy malutki rożek worka.
Na ciasteczka przyklejamy lukrem cukierki. Jeśli nie macie ochoty robić lukru cukierkowe nosy można przykleić również na czekoladę.
Rozpuszczaną czekoladą malujemy oczka i rogi renifera.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)