Ciasteczka owsiane z żurawiną i czekoladą
Bardzo smaczne ciacha, którymi można umilić sobie popołudniową kawę bez żadnych wyrzutów sumienia. Zawierają razową mąkę i płatki owsiane, a ksylitol zastąpił cukier. Do tego suszona żurawina i gorzka czekolada. Yummie :)
Uważam, że jest to świetna propozycja na zdrowy, bożonarodzeniowy wypiek... choć z drugiej strony, jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się przy każdej innej okazji lub nawet bez okazji ;)
Ciasteczka przy tej ilości ksylitolu wychodzą umiarkowanie słodkie. Jeśli wolicie bardziej słodkie wypieki, dodajcie go więcej lub sypnijcie trochę brązowego cukru.
Zajrzyjcie też do Gin, która również przygotowała ciasteczka z żurawiną - w ramach ostatniego w tym roku wspólnego pieczenia :)
CIASTECZKA OWSIANE Z ŻURAWINĄ I CZEKOLADĄ
120g miękkiego masła,
50g ksylitolu (w oryginale brązowy cukier)*,
1 jajko,
100g płatków owsianych błyskawicznych,
140g mąki pszennej razowej,
½ łyżeczki proszku do pieczenia,
50g posiekanej gorzkiej czekolady,
5 łyżek suszonej żurawiny,
1 łyżka ekstraktu z wanilii
Masło utrzeć z ksylitolem lub cukrem na puszystą masę. Dodać jajko, dalej ucierając. Wsypać resztę składników i wymieszać ciasto (początkowo łyżką, potem pomogłam sobie dłonią).
Miskę z ciastem włożyć do lodówki na min. 1 godzinę.
Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, kłaść na blasze wyścielonej papierem do pieczenia i lekko je spłaszczyć. Piec w 180 stopniach przez ok. 15 minut, aż zaczną się lekko brązowić. Poczekać około minuty przed zdjęciem z blaszki, potem studzić na kratce.
Z podanej ilości składników wychodzi około 24 sztuk ciasteczek.
* Uwaga: Jeśli nie jesteście przyzwyczajeni do ksylitolu, użyjcie połowy ilości, a resztę zastąpcie brązowym cukrem lub... jedzcie ciasteczka z umiarem. U osób nieprzyzwyczajonych do ksylitolu, po spożyciu większej jego ilości, przewód pokarmowy może się trochę... zbuntować ;)
(na podstawie przepisu z blogu Lepszy Smak)