Chleb z daktylami i siemieniem lnianym czyli Weekendowa Piekarnia
To już #42 wydanie Weekendowej Piekarni Margot. Tym razem gospodarzy nam piekarz - Kuba, który wybrał dla nas chlebek z daktylami, orzechami włoskimi i siemieniem lnianym. Ja zrobiłam go z połowy porcji oraz pominęłam orzechy włoskie (zwyczajnie zapomniałam ich kupić). Chlebek smakuje właściwie jak ciasto i dla mnie jest to smaczne, wilgotne i pachnące ciasto do kawy. Dziękuję za smaczny przepis i wspólne weekendowe pieczenie :)
Przepis podaję za Kubą, ja wykonałam chlebek z połowy porcji.
Składniki na bochenek 900g :
*50g masła bez soli, pokrojonego w kostkę + trochę masła do natłuszczenia
*250g daktyli, bez pestek i posiekanych
*2 łyżki (ok. 30-40g) melasy (użyłam miodu)
*250ml wody
*250g mąki pszennej
*250g mąki razowej (dałam samą mąkę pszenną)
*½ łyżeczki soli morskiej
*125g jasnego cukru muscovado lub brązowego
*2 łyżeczki proszku do pieczenia
*2 duże jajka, lekko rozbełtane
*1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
*50g posiekanych orzechów włoskich (pominęłam)
*30g ziaren siemienia lnianego
Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik do 170 st.C. Nasmarować masłem formę do pieczenia chleba (u mnie keksówka, którą wyłożyłam papierem do pieczenia).
Do ustawionego na niewielkim ogniu rondelka włożyć kawałek masła, daktyle, melasę i wodę. Mieszać aż masło i melasa się rozpuszczą. Odstawić do ostygnięcia.
Wsypać do miski mąkę pszenną, razową, proszek do pieczenia i cukier. Wymieszać i zrobić wgłębienie w środku. Dodać jajka, ekstrakt waniliowy i melasę z daktylami. Mieszać do połączenia składników. Na końcu dodać orzechy i ziarna siemienia lnianego.
Przełożyć ciasto do formy, rozprowadzić równomiernie i piec ok. godzinę. Sprawdzić patyczkiem czy jest już gotowe. Po upieczeniu odstawić na kratkę do ostygnięcia.
Smacznego :)
