Chleb pszenny na słodko na zakwasie pszennym
Ostatnio używam zakwasu pszennego bez przerwy. Dokarmiam, odstawiam, dodaję do chleba, dokarmiam, odstawiam… Gdy na chwilę o nim zapomnę, zaczyna sam się dopominać o użycie, wychodząc o własnych siłach ze słoika. I to najbardziej lubię w zakwasie. To bez wątpienia istota żyjąca!
Korzystając z tego, że chleb na zakwasie pszennym nie ma tradycyjnej dla chleba na zakwasie kwasowości, postawiłam na słodkie smaki. Dodałam do niego rodzynki i miód. Oczywiście spokojnie można je zastąpić innymi bakaliami, a miód na przykład syropem klonowym, czy innym.
Trzymając się proporcji z pewnością wyjdzie Ci pyszny chleb. Dodatki to już naprawdę rzecz gustu. Zachęcam do eksperymentów!
Chleb pszenny na słodko na zakwasie pszennym Autor: Sliwka Czas przygotowania: 12 godziny Czas pieczenia: 35 minut Całkowity czas: 12 godziny 35 minut Porcje: 1 Składniki- 350 g + 150 g mąki pszennej chlebowej
- 150 g aktywnego zakwasu pszennego
- 1,5 łyżeczki soli
- 2 łyżki miodu
- 50 g rodzynek
- ok. 200 ml ciepłej wody
- Wymieszaj wszystkie składniki poza 150 g mąki w misce. Pomieszaj łyżką aż uzyskasz jednolitą masę.
- Przykryj miskę folią aluminiową i odstaw w ciepłe miejsce (na przykład niedaleko kaloryfera) na noc (ja odstawiłam na kilkanaście godzin).
- Po upływie tego czasu dodaj do ciasta pozostałe 150 g mąki i zagnieć do uzyskania jednolitej masy.
- Włóż masę do wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej formy o długości 15 cm. Przykryj formę materiałową ściereczkę i odstaw w ciepłe miejsce jeszcze na ok. 3 godziny
- Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
- Umieść ciasto w piekarniku i piecz ok. 35 minut, aż zbrązowieje, a po wsadzeniu w nie drewnianego patyczka, nie przyklei się do niego ciasto.
- Daj bochenkowi ostygnąć.