Chleb pszenny
Postanowiłam po raz pierwszy konsekwentnie zrobić zwykły chleb pszenny, bez dodatków. Choć na początku nie mogłam się z tym pogodzić (nie mogę wytrzymać bez dodanie chociaż łyżeczki ziół), efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Chleb wyszedł mięciutki w środku i chrupiący na zewnątrz, niczym paryska bagietka. Pycha!
Chleb pszenny
- 400 g mąki pszennej chlebowej
- 2 łyżeczki suchych drożdży instant
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- ok. 200 ml ciepłej wody
- W misce połącz ze sobą mąkę, drożdże, sól i cukier.
- Powoli dolewaj ciepłą wodę, cały czas zagniatając ciasto.
- Kiedy osiągnie jednolitą, elastyczną konsystencję, zagniataj intensywnie jeszcze przez 5 minut.
- Miskę wyłóż folią do żywności, posyp ją mąką i umieść ciasto w środku. Przykryj kolejną warstwą folii i odłóż w ciepłe miejsce ( na przykład niedaleko lekko rozgrzanego palnika) aż podwoi objętość (potrwa to ok. 1, 5 godziny).
- Wyjmij ciasto z miski, zagniataj chwilę i uformuj kulę. Umieść ciasto na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia. Odłóż z powrotem do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę i przykryj folią aluminiową.
- Rozgrzej piekarnik do 220 stopni.
- Na cieście zrób nożem charakterystyczne nacięcia.
- Piecz przez ok. 20-25 aż bochenek zbrązowieje i po włożeniu do niego wykałaczki, ciasto nie będzie się przyklejać.