Chleb na zakwasie piwnym
Lubię klasyczne techniki wypieku domowego chleba, ale czasem chętnie korzystam z wiedzy oraz doświadczenia i trochę eksperymentuję. Postanowiłam zakwas dokarmić mąką pszenną razową oraz letnim piwem, aby wyszedł z tego piwny zakwas. Przy pierwszej próbie wlewałam letnie piwo do przełożonego do nowego słoika zakwasu. Następnego dnia zakwas nie bąbelkował, a cały zaczyn się rozwarstwił, postanowiłam naprawić błąd i spróbować jeszcze raz.
Tym razem mąkę wsypałam do ciepłego piwa w rondlu, pomieszałam, aby uniknąć grudek i dopiero wtedy wlałam do zakwasu. Tym razem po 10 godzinach pięknie bąbelkował i mogłam dalej przygotowywać ciasto na chleb.
W jego smaku i wyglądzie po prostu się zakochałam. Upiekłam go dzisiaj w godzinach popołudniowych, a już nie mam pewności czy dotrwa do jutrzejszej kolacji Bardzo polecam!
Do zaczynu można użyć każdego piwa, zależnie od efektu jaki chcemy osiągnąć. Ja użyłam piwa jasnego, ale może być ciemne lub nawet miodowe.
Chleb na zakwasie piwnym Autor: Tosia Czas przygotowania: 4 godz. 30 min. Czas pieczenia: 37 min. Całkowity czas: 5 godz. 7 min. Porcje: 1 Składniki- Zaczyn piwny:
- 4 łyżki aktywnego zakwasu żytniego
- 100 g mąki pszennej razowej typ 2000
- 250 ml jasnego piwa
- Ciasto właściwe:
- cały zaczyn
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 250 ml letniej wody lub piwa
- 1,5 łyżeczki soli
- Piwo podgrzewamy w rondelku, aby było letnie. Wsypujemy mąkę razową i mieszamy, aby nie było grudek. Masę przekładamy do słoika z aktywnym zakwasem, mieszamy i zostawiamy w ciepłym miejscu na 10 godzin.
- Bąbelkujący zaczyn łączymy z mąką i solą. wlewamy letnią wodę lub piwo i wyrabiamy ciasto przez kila minut. Zostawiamy w misie na godzinę.
- Po godzinę składamy ciasto i ponownie wkładamy do misy, przykrywamy na godzinę.
- Ciasto podsypujemy mąka, formujemy na kształt wiklinowego koszyka, który wykładamy ściereczką i posypujemy mąką. Uformowany chleb kładziemy złączeniem ku górze, przykrywamy na 2,5 h.
- Piekarnik rozgrzewamy z termoobiegiem do temperatury 200 stopni, na dnie wrzucamy kostki lodu, aby był naparowany. Ciasto przerzucamy na blachę, nacinamy i pieczemy 10 minut. Wyłączamy termoobieg, ustawiamy pieczenie góra-dół i dopiekamy jeszcze 25-27 minut.
- Upieczony chleb studzimy na kuchennej kratce.