Chińska smażona wieprzowina z dymką
Przepis pochodzi z jednej z najfajniejszych książek z przepisami kuchni chińskiej - "Łatwa kuchnia chińska" Kena Homa.
Dania tej kuchni wydają się takie skomplikowane i pracochłonne a ta książka pokazuje, że gotować po chińsku można szybko, nieskomplikowanie i bardzo smacznie.
450 g chudej wieprzowiny - użyłam polędwiczek wieprzowych
1 łyżka oleju - najlepiej z orzeszków ziemnych ale może być jakikolwiek
6 dymek - pociętych na ukośne kawałki ok 5 cm długości
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1 łyżeczka cukru
Marynata:
1 łyżka wina ryżowego lub wytrawnego sherry
1 łyżka jasnego sosu sojowego
2 łyżeczki oleju sezamowego
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
Polędwiczki pokroiłam w plastry i włożyłam do marynaty (składniki marynaty wymieszałam w sporej misce) i odstawiłam na 15 minut.
W sporej patelni rozgrzałam olej i na gorący wrzuciłam mięso. Smażyłam krótko - tak by nie było surowe, ok. 2 minuty.
Odcedziłam mięso i z patelni przełożyłam je na talerz - natomiast na patelnię wrzuciłam dymkę, sól, cukier i pieprz - całość obsmażyłam krótko. Dymka powinna zmięknąć. Wystarczą jej 2 minuty. Znowu dodałam mięso i cały czas mieszając smażyłam kolejne 2 minuty. To wszystko.
A do tego idealny ryż - też wg Kena Homa.