Chałwowiec bez pieczenia
Poniedziałek postanowiłam poskromić słodkościami, dlatego też mam dziś dla Was przepis na ciasto. Chałwowiec jest elegancki, zaskakujący i smaczny. Dość słodki, więc po małym kawałeczku ma się dość na długo. Połączenie chałwy z wiśniami sprawdziłam już wcześniej (KLIK) i wiedziałam, że będzie ono świetne. Jeśli też je lubicie, będziecie zadowoleni, choć muszę przyznać, że we wspomnianej wyżej propozycji smakowało mi ono nieco bardziej niż tutaj. Wiśnie z kompotu fajnie przełamywały smak całości, konfitura wiśniowa była wg mnie ciut za słodka. Rzeczą, do której się muszę przyczepić, było to, że ciasto wyszło mi dość niestabilne. Wyciągnięte z lodówki dość szybko się rozjeżdżało, co niewątpliwie jest minusem, jeśli planujecie postawić je na dłużej na stole. Plus za to, że z chałwowcem poradzi sobie każdy z Was, gdyż nie wymaga on pieczenia i jest prosty w wykonaniu.
Przepis ze strony Zjem to.
Składniki (blaszka 21 x 21 cm):
- 300 g miękkiego masła
- 250 g chałwy
- 5 żółtek
- 1,5 szklanki mleka
- 100 g cukru (następnym razem dałabym połowę)
- 40 g mąki ziemniaczanej
- cukier wanilinowy
- 2 łyżki likieru Amaretto (dałam likier kawowy)
Poncz:
- 1,5 szklanki mocnej kawy (słodzonej lub nie, to zależy od Was)
- 2 łyżki Amaretto (dałam likier kawowy)
Dodatkowo:
- herbatniki kakaowe (średnie opakowanie ok. 250g)
- opakowanie biszkoptów typu "kocie języczki"
- pół słoiczka konfitury wiśniowej (niskosłodzonej)
Wykonanie:
Szklankę mleka zagotować z cukrem. Żółtka zmiksować dokładnie z cukrem waniliowym, mąką i pozostałym mlekiem. Do gotującego się mleka wlać przygotowaną mieszankę. Zagotować, cały czas mieszając, aby nie powstały grudki. Gotować ok. 1 minuty, aż budyń odpowiednio zgęstnieje. Gotowy przykryć folią spożywczą, by nie powstał kożuch, i odstawić do całkowitego ostygnięcia.
Miękkie masło zmiksować na puch. Stopniowo dorzucać pokruszoną lub startą na tarce o dużych oczkach chałwę. Następnie, ciągle ucierając, dodawać po łyżce zimnego budyniu. Wlać likier, wymieszać.
Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Herbatniki krótko moczyć w ponczu kawowym i wyłożyć nimi ściśle dno formy. 3-4 łyżki masy odłożyć, resztę podzielić na połowę. Pierwszą część masy rozsmarować na herbatnikach. W ponczu kawowym zanurzać biszkopty i układać jeden obok drugiego na masie, lekko wciskając je w krem. Wolne miejsca między biszkoptami posmarować konfiturą wiśniową. Wszystko przykryć drugą połową masy. Na masie ułożyć warstwę z zamoczonych w kawie herbatników. Wierzch ciasta posmarować odłożoną na początku masą. Ciasto wstawić do lodówki na całą noc. Smacznego :)