Bzowy agrest i porzeczki pod kruszonką
W ogródku mamy dwa niewielkie krzaczki agrestu. Owoców na nich niewiele, ale i tak coś pysznego można z nimi zrobić. W zeszłym roku robiłam konfiturę, a dziś postanowiłam wypróbować przepis Nigelli na agrest pod kruszonką. Od siebie dodałam czerwone porzeczki i powiem Wam, że to naprawdę smakowało wspaniale! Kwaśne, ale takie pyszne, uwielbiam!
Przepis z książki Nigelli Lawson "Przepisy z serca domu".
Składniki:
*850g agrestu (u mnie 500g agrestu, 350g porzeczek czerwonych)
*50 g cukru
*1 łyżka masła
*1 łyżka syropu z kwiatów czarnego bzu
Na kruszonkę:
*200g mąki pszennej
*2 łyżeczki proszku do pieczenia
*150g zimnego masła pokrojonego w kostkę
*100g cukru demerara + 1 łyżka do posypania wierzchu
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 190 stopni C i wsunąć do środka dużą blachę (piekarnikową). Z agrestu usunąć szypułki, porzeczki również obrać z gałązek, umyć. Owoce podrzać razem z cukrem, łyżką masła i syropem bzowym w niewielkim rondlu przez około 5 minut. Od czasu do czasu potrząsać rondlem (lub mieszać delikatnie), aż masło się stopi, a agrest będzie lśnił od soku.
Owoce przełożyć do foremki, odstawić na bok do czasu przygotowania kruszonki.
Mąkę i proszek do pieczenia wsypać do dużej miski, przemieszać, a następnie dodać zimne, pokrojone w kostkę masło i rozetrzeć delikatnie opuszkami palców. Kruszonkę można także wymieszać mikserem.
Dodać 100g cukru demerara i delikatnie przemieszać widelcem. Tak przygotowaną kruszonkę nałożyć na owoce, rozprowadzając równą warstwą po całej powierzchni aż po krawędzie naczynia (soki będą kipieć). Oprószyć kruszonkę pozostałą łyżką cukru demerara i wstawić foremkę do piekarnika na rozgrzaną blachę. Piec 35-40 minut, aż kruszonka lekko się zrumieni. Najlepiej podawać po 10 minutowym przestudzeniu z gałką lodów waniliowych.
Smacznego :)