Bułeczki z hotelu Parker House w Bostonie
Bułeczki z hotelu Parker House w Bostonie to druga propozycja Atinki w #48 Wydaniu Weekendowej Piekarni Margot. Ogromnie mi się spodobały te bułeczki, ich kształt i dość szybkie wykonanie. Lubię takie przepisy:) Bułeczki jednak jakoś słabo mi wyrosły, ale i tak były przepyszne, takie lekko maślane. Na pewno je powtórzę :) Dziękuję Atinko za wspaniałe i pyszne propozycje, bardzo się cieszę, że udało mi się dołączyć do weekendowego pieczenia.
Składniki:
- 1 łyżeczka drożdży instant (10g świeżych)
- 125ml letniego mleka
- 30g płynnego masła
- 15g płynnego masła do smarowania
- 1 łyżka cukru
- 1 jajko
- 280g maki pszennej
- 1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w połowie mleka, odczekać 5 minut.
Resztę mleka rozmieszać z 30g masła, cukrem i jajkiem. Mąkę wymieszać z solą, dodać do niej rozpuszczone drożdże i resztę składników. Zagniatać aż powstanie gładkie, miękkie i elastyczne ciasto. Włożyć je do miski wysmarowanej masłem i odstawić przykryte do wyrośnięcia na 1 i pól godziny, do podwojenia objętości.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 20 x 40 cm. Prostokąt pociąć na 4 paski o szerokości ok. 5 cm. Każdy pasek zaś podzielić na 4 części. Powstanie 16 małych prostokątów.
Powierzchnie każdego posmarować płynnym masłem, złożyć na pół posmarowaną powierzchnia do środka, nie całkiem dokładnie, lecz tak, aby wierzchnia część wystawała ok. 1 cm. Kawałki układać na blasze dość luźno jeden za drugim, opierając następny na tym wysuniętym 1 cm.
Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 30 minut. Całość jeszcze raz posmarować masłem i piec w nagrzanym do 220°C piekarniku 15-20 minut.
Smacznego :)