Bułeczki śniadaniowe
Po orkiszowym Tartine bread nie zostało już śladu i chociaż już tęsknię za jego smakiem, zabrałam się za nowy wypiek. Nabrałam ogromnej ochoty na delikatnie mleczne i puszyste bułeczki śniadaniowe. Ciasto przygotowałam z samego rana, więc bułeczki miałam już gotowe na drugie śniadanie, ale tak naprawdę z podanego poniżej przepisu, można także zrobić bułeczki nocne. Wystarczy przygotować wieczorem ciasto i zostawić je pod przykryciem w lodówce, rano doprowadzić do temperatury pokojowej, uformować bułeczki i upiec. Bułki można również uformować już wieczorem, zostawić również pod przykryciem np.na tacy w lodówce, rano krótko ocieplić i upiec.
W każdej wersji nie powinny Was rozczarować smakiem. Oczywiście pod warunkiem, że lubicie takie puszyste, mleczne bułeczki
Bułeczki śniadaniowe Autor: Tosia Czas przygotowania: 1 godz. 40 min. Czas pieczenia: 17 min. Całkowity czas: 1 godz. 57 min. Porcje: 12 Składniki
- 400 g mąki pszennej typ 550
- 7 g suszonych drożdży instant
- 330 ml mleka
- 2 łyżki masła
- 1,5 łyżeczki soli
- Mąkę wsypujemy do misy, dodajemy drożdże i sól. Podgrzewamy w rondelku mleko, aby było letnie, dodajemy masło, aby się roztopiło.
- Wlewamy mleczno-maślany płyn do suchych składników i wyrabiamy 5 minut. Plastyczne ciasto zostawiamy w misie, przykrywamy ściereczką na godzinę.
- Po tym czasie dzielimy ciasto na 12 części, każdą z nich formujemy na okrągłą lub podłużną bułeczkę. W razie potrzeby podsypujemy delikatnie mąką. Uformowane bułki kładziemy na blasze wyłożonej pergaminem, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut w ciepłym miejscu.
- Wyrośnięte bułeczki nacinamy na środku delikatnie nożem i wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 180 stopni. Pieczemy 15-17 minut, aż będą rumiane. Studzimy na kratce.