Bomb(k)owe ciasteczka
Może to i kolejny przepis na kruche ciasteczka, ale dla mnie to jest coś! Pamiętam, że robiłam podobne z mamą i zabierałam je na klasową Wigilię w szkole podstawowej;) Teraz zrobiłam je sama, bo miałam wielką ochotę powykrawać sobie takie świąteczne kształty foremkami, na które po latach przypadkowo trafiłam. No i teraz też je zabieram, ale już w zdecydowanie inne miejsce;), mam nadzieję, że wprowadzą odrobinę świątecznej atmosfery (i będą smakować).Dodałam do nich kardamonu, który ma naprawdę interesujący aromat i smak. Ciasteczka nie są przesadnie korzenne, a spora ilość masła nadaje im niesamowitej kruchości. Niby nic wielkiego, ale dla mnie są naprawdę bombowe;)
Korzenne kruche ciasteczka
- 400ml (240g) mąki
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 70ml (60g) cukru
- 2 małe jajka
- 200g masła
- cukier puder
Mąkę wymieszać w misce z przyprawami i wysypać na blat/stolnicę.
Zrobić w niej wgłębienie i wsypać w nie cukier.
Dodać jedno jajko i masło pokrojone na małe kawałki.
Szybko zagnieść ciasto i schować owinięte w folię do lodówki na przynajmniej pół godziny.
Rozwałkować je na posypanej mąkę stolnicy/blacie (wyjmować po kawałku z lodówki).
Wykrawać ciasteczka foremkami i kłaść je na 2 blachach przykrytych papierem do pieczenia.
Posmarować je rozmąconym drugim jajkiem (i ew. posypać jeszcze grubym cukrem).
Piec w temperaturze 190 st. C przez ok. 10 minut (ale każdy piekarnik ma swoje humory;D).
Ostudzone posypać cukrem pudrem.
Czas przygotowania: 1 godzina
Liczba sztuk: 55
Kaloryczność jednej sztuki: 50 kcal