Boeuf Strogonov
Najlepsza na Strogonov jest polędwica wołowa, ale jest też bardzo droga.
Można zrobić go z tzw. fałszywej polędwicy, czyli ligawy, albo z kawałka wołowiny na zrazy.
Składniki:
1 kg wołowiny
50 dag pieczarek
2 cebule
1 zielona papryka
2 gałązki selera naciowego
pół szklanki alkoholu (najlepsza ponoć jest sherry, ale można też dać wódkę,
a ja nie miałam nic z tego i dodałam złotą tequilę - też pasuje)
mały koncentrat pomidorowy
2 łyżki musztardy
3 łyżki sosu worcester
sól, pieprz, liść laurowy, słodka i ostra papryka
ewentualnie śmietana do zabielenia
Wołowinę pokrój w 2 cm słupki i podsmaż na oliwie, następnie przełóż do rondla. Pokrojone pieczarki i cebulę uduś na tej samej patelni, dodaj do mięsa, podlej wodą i duś, aż mięso będzie miękkie. Mniej więcej po półgodzinie duszenia dodaj pokrojoną w paski paprykę i seler, następnie dopraw wszystkimi dodatkami, duś jeszcze trochę. Jeżeli lubisz, możesz zabielić potrawę śmietaną albo zagęścić mąką, jeżeli jest za rzadka. Ja z reguły nie robię tego - wystarczy dać trochę więcej cebuli, która rozgotowując się tworzy gęsty sos.
Boeuf Strogonov można podawać z kaszą lub grubym makaronem.