Bagietka z rodzynkami na zakwasie
Bagietka jest z natury puszysta i delikatna. Dlatego używanie do niej ciężkiego zakwasu żytniego nie zawsze spełnia swoją rolę. Dlatego najlepiej smakuje drożdżowa lub na zakwasie pszennym, jak ta, którą zrobiłam dzisiaj.
Kto z nas nie lubi chrupiącej, jeszcze ciepłej, długiej bagietki, która najlepiej smakuje rwana palcami? Niestety jak wszystko, nie trwa to wiecznie. Bagietka szybko staje się czerstwa i sucha. To taka mała złośliwość losu. Małym trikiem na przedłużenie jej żywotności jest właśnie zakwas pszenny. Choć niestety też nie na długo.
Lubię słodkie dodatki do pieczywa. Stąd dzisiaj wybór padł na rodzynki. Świetnie się komponują z bagietką.
Bagietka z rodzynkami na zakwasie Autor: Sliwka Czas przygotowania: 5 godziny Czas pieczenia: 20 minut Całkowity czas: 5 godziny 20 minut Porcje: 1 Składniki- 75 g aktywnego zakwasu pszennego
- 150 g mąki pszennej chlebowej + porcja do podsypania
- 1 łyżeczka soli
- 25 g rodzynek sułtańskich
- ok. 100 ml ciepłej wody
- Pomieszaj ze sobą zakwas, mąkę, sól i rodzynki.
- Powoli dolewaj wodę i zagniataj ciasto rękami. Gdy uzyska jednolitą konsystencję, lekko lepiącą, wsadź je do miski i przykryj materiałową szmatką.
- Odstaw w ciepłe miejsce na ok. 4-5 godzin.
- Po upływie tego czasu wyłóż ciasto na mocno oprószony mąką blat i zagniataj ciasto aż będzie odchodzić od ręki. Jeśli wciąż będzie lepiące, podsypuj je mąką aż do osiągnięcia pożądanego efektu.
- Uformuj długa bagietkę i ułóż ją na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Przykryj ponownie materiałową szmatką i odstaw w ciepłe miejsce jeszcze na ok. 1 godzinę.
- Rozgrzej piekarnik do 220 stopni.
- Wstaw bagietkę i piecz aż lekko zbrązowieje. Powinno to potrwać ok. 15-20 minut.