Babka zebra
Babka zebra zachwyca swoim wyglądem to jest pewne,bo jeśli chodzi o smak to babka jak to babka,pomimo dodatku oleju i wody nie jest najwilgotniejsza.Polecam dodać dobrej jakości kakao,bo to właśnie ono nadaje babce szczególnego smaku.Także pomimo tego,iż za babkami nie przepadam zjedliśmy ją ze smakiem i bez specjalnych wyrzutów sumienia.To kolejny udany wypiek,w którym cukier zastąpił ksylitol.Polecam,bo już samo tworzenie zeberki jest bardzo zabawne i nteresujace.
Składniki:
5 jajek
1,5 szklanki ksyliotolu lub cukru
2,5 szklanki mąki orkiszowej 630
1 niepełna szklanka oleju
1 niepełna szklanka gazowanej wody mineralnej
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki mąki
3 łyżki kakao
Wykonanie:
- jajka ubić z cukrem na gęsty kogel-mogel
- zmiejszyć obroty miksera i dosypywać partiami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i dolewać olej oraz wodę mineralną
- ciasto podzielić na 2 równe części.Pierwszą wymieszać z 3 łyżkami mąki,drugą część z 3 łyżkami kakao
- do foremki wysmarowanej masłem i wysypanej grysikiem wylewać ciasto naprzemiennie łyżkę białego ,na to łyżkę ciemnego ciasta itd.,aż do wyczerpania składników
- piec w 180`C 60 minut
- wystudzoną babkę posypać cukrem pudrem (u mnie zmielony ksylitol)
ŻYCZĘ SMACZNEGO!